Reklama

Ładowanie...

Polska dłużników

16.03.2003
Czyta się kilka minut
P

Polacy są zadłużeni. I to nie tylko w bankach. Mimowolnymi kredytodawcami stają się spółdzielnie mieszkaniowe, sieci telefonii komórkowych, przedsiębiorstwa energetyczne, kablówki. Czy to już kryzys, czy jeszcze norma - bada w miesięczniku BUSINESSMAN (3) Łukasz Warzecha.

Zaciąganie długów to naturalny mechanizm gospodarczy. Ktoś ma kapitał, a nie ma pomysłu, jak go wykorzystać. Ktoś inny ma pomysł, a nie ma pieniędzy. Dla obu stron najlepszym rozwiązaniem jest kredyt. Wszystko się kręci, póki pożyczki są spłacane albo póki odsetek kredytów niespła-canych zamyka się w rozsądnych granicach, rzędu kilku procent ogólnej kwoty pożyczek. Groźna dla gospodarki jest dopiero sytuacja, kiedy wielu dłużników ma problemy z terminową spłatą należności.

Skutkiem nadmiernego zadłużenia jest gwałtowna likwidacja złych długów, czyli ostry kryzys połączony z paniką - wyjaśnia prof....

5749

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]