Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Podczas audiencji dla uczestników kursu zorganizowanego przez Penitencjarię Apostolską Papież przypomniał fragment swego listu do kapłanów na Wielki Czwartek 2002 roku: „Zdarza się czasami, że wierni odchodzą od konfesjonału z myślami pełnymi zamętu co do współczesnych problemów etycznych również dlatego, że nie znajdują w spowiednikach osób podzielających ich poglądy”.
„W rzeczywistości ci, którzy w imieniu Boga i Kościoła sprawują tę delikatną misję, mają obowiązek nie kultywować, a tym bardziej nie wyrażać w miejscu sakramentalnym ocen osobistych, odbiegających od tego, czego Kościół naucza i co głosi. Nie można mylić miłości z odchodzeniem odprawdy w imię źle rozumianej wyrozumiałości” - podkreślił Jan Paweł II. Spowiednicy nie powinni jednak szczędzić penitentom czasu ani traktować ich ozięble. „Jednocześnie muszą okazywać miłość, owszem - sprawiedliwość w przedstawianiu, bez ideologicznych wariantów i samowolnej taryfy ulgowej, prawdziwego nauczania Kościoła, unikając profanas vocum novitates (świeckiego języka nowinkarskiego) w odniesieniu do ich problemów” - powiedział Papież.
Penitencjaria Apostolska, na której czele stoi włoski arcybiskup Luigi De Magistris, zajmuje się wszystkim, co dotyczy udzielenia i korzystania z odpustów i odpuszczania grzechów. W swym obecnym kształcie i zakresie kompetencji istnieje od czasu reformy Kurii Rzymskiej, przeprowadzonej przez Jana Pawła II w 1988 r., ale jej tradycje sięgają końca XII w. Istniał wówczas urząd kardynała, który słuchał spowiedzi za papieża, a więc najcięższych przypadków, który następnie nosił tytuł penitencjarza generalnego lub większego.