Obraz tygodnia (26II - 4III)

Bp Kazimierz Nycz, dotychczasowy ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski, a wcześniej biskup pomocniczy w Krakowie, został arcybiskupem metropolitą warszawskim, następcą kard. Glempa i abp. Wielgusa. "Gdyby nie wiara, że to jest pragnienie Ojca Świętego, pragnienie Kościoła i de facto, że jest to wola Boża, to ciężko by mi było powiedzieć »tak« na tę niepojętą, trudną dla mnie decyzję" - powiedział przebywający na pielgrzymce w Jerozolimie abp Nycz, 57-letni specjalista od katechetyki i dawny uczeń ks. Tischnera. Biskupi diecezji płockiej, w tym Stanisław Wielgus, wiedzieli o wykorzystywaniu seksualnym kleryków z miejscowego seminarium przez księży, i o malwersacjach w lokalnym Caritasie - podaje "Rzeczpospolita". Jednego z płockich księży policja zatrzymała za rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci, inny za molestowanie podopiecznych został zdjęty z funkcji, ale wciąż pracował z młodzieżą i miał kontakt ze swoimi ofiarami. Rada Stała Episkopatu Polski poprosiła abp. Stanisława Wielgusa o wycofanie się z pomysłu autolustracji przed sądem i opuszczenie stolicy. Książka ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego "Księża wobec bezpieki" trafiła już do księgarń. Marszałek Sejmu Marek Jurek skrytykował partyjnych kolegów z PiS za niejednoznaczne stanowisko w sprawie wprowadzenia do konstytucji zapisu mówiącego o ochronie życia od chwili poczęcia. W sytuacji kiedy PiS przeżywa - jak mówi Jurek - "moralny impas", znalezienie większości dwóch trzecich w Sejmie (koniecznych dla przeprowadzenia zmian w ustawie zasadniczej) wydaje się nierealne. Podczas spotkania ministrów edukacji UE w Heidelbergu Roman Giertych zaapelował o wprowadzenie w całej Europie zakazu aborcji i propagowania homoseksualizmu. Polski rząd zdystansował się od tej wypowiedzi. Bronisław Wildstein został odwołany ze stanowiska prezesa TVP, a jego obowiązki Rada Nadzorcza powierzyła jednemu z najbliższych współpracowników prezydenta Kaczyńskiego i niedawnemu szefowi jego Kancelarii Andrzejowi Urbańskiemu. "To jest ewidentnie polityczna decyzja, która jest spowodowana moją niezależnością" - tłumaczy Wildstein. Do sądu arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej trafiły pozwy dwóch b. prezesów PKN Orlen, żądających odszkodowań za zerwane kontrakty (łącznie blisko 12 mln zł z odsetkami, mimo iż jeden z nich kierował koncernem zaledwie 19 dni). Przeprosin oraz 30 tys. zł odszkodowania zażądał od ministerstwa obrony narodowej publicysta Jerzy Marek Nowakowski za umieszczenie jego nazwiska w raporcie o WSI. Andrzej Lepper kolejny raz zagroził opuszczeniem koalicji rządowej, a także stanięciem na czele protestów chłopskich, jeśli ministerstwo gospodarki nie usprawni przebiegu skupu trzody chlewnej, a resort finansów nie wycofa rozporządzenia zmniejszającego ulgi w akcyzie na biopaliwa. W Warszawie gościli członkowie Komisji Roszczeń Majątkowych (Claims Conference), domagający się od państwa odszkodowań dla Żydów-byłych właścicieli lub spadkobierców pozostawionego w Polsce majątku. Mówili o zwrocie nieruchomości lub 100-procentowych rekompensat; Polska w przygotowywanej ustawie przewiduje odszkodowania w wysokości 15 proc. utraconego mienia. Z organizacjami żydowskimi zawarły porozumienie o współpracy Polska Unia Właścicieli Nieruchomości i Polskie Towarzystwo Ziemiańskie. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo kupiło od amerykańskiego koncernu ExxonMobil 15 proc. udziałów w spółce, która ma prawo do eksploatacji złóż gazu i ropy naftowej u wybrzeży Norwegii. Premier Kaczyński uważa, że oznacza to rozwiązanie sprawy dywersyfikacji dostaw, choć norweskich złóż nie jest wiele i nie wiadomo, w jaki sposób moglibyśmy dostarczać pochodzące z nich surowce do kraju. Konfliktu między polskim rządem a Komisją Europejską o inwestycję w Dolinie Rospudy nie złagodziło spotkanie min. Jana Szyszki z komisarzem ds. środowiska Stavrosem Dimasem. Bruksela rozpoczęła kolejny etap procedury karnej przeciw Warszawie; wkrótce sprawa trafi w trybie pilnym przed Trybunał Sprawiedliwości. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że państwo serbskie nie jest winne ludobójstwa w czasie wojny w Bośni (odpowiada za nie armia Serbów bośniackich), choć złamało prawo, bo nie próbowało mordom zapobiec. Teheran poinformował o odpaleniu w kosmos "rakiety sondującej". Co najmniej 14 osób zginęło w samobójczym zamachu bombowym na amerykańską bazę wojskową Bagram w Afganistanie. Z ataku wyszedł cało wiceprezydent USA Dick Cheney. Tąpnięcie na światowych giełdach wywołała wypowiedź Alana Greenspana, b. szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej, o możliwości nieodległej recesji w USA. Tegoroczne Oscary otrzymali m.in. Martin Scorsese za reżyserię "Infiltracji" (uznanej także za najlepszy film), Helen Mirren za rolę Elżbiety II w "Królowej" i Forest Whitaker wcielający się w postać dyktatora Ugandy Idi Amina w "Ostatnim królu Szkocji". Adam Małysz po raz czwarty w karierze wywalczył mistrzostwo świata w skokach narciarskich - tym razem na średniej skoczni w Sapporo.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 10/2007

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
"Tematyka naszego teatru jest bardzo dotkliwa, lubimy opowiadać radykalne i drastyczne historie. Wolę te losy ludzkie zanalizować na scenie niż zobaczyć w życiu. W moim przypadku przekładanie na teatr niektórych historii (trudno mi sobie nawet wyobrazić. że kiedykolwiek będą mogły na mnie spaść) bardzo pomaga. Jakbym się przyglądał kryształowej kuli. To, co tu mamy, to rodzaj laboratorium, akwarium, black boxa, w którym analizujemy sytuacje międzyludzkie i odnosimy je do rzeczywistości i kosmosu - mówi w wywiadzie udzielonym "Didaskaliom" Grzegorz Jarzyna, dyrektor warszawskiego Teatru Rozmaitości. - To bardzo istotne, bo po to narodziliśmy się, by choć trochę zrozumieć naturę życia i śmierci, to nasz cel. Wyobrażam sobie, że po to żyjemy, żeby na starość, a może już wcześniej, być gotowymi na śmierć. Spełnienie życia następuje wtedy, gdy człowiek mówi o śmierci jak o następnym ciekawym etapie. Następuje pogodzenie z rzeczywistością, naszą naturą, kosmicznym obrotem. To jest mój cel życiowy i to na pewno przekłada się na podejmowane przeze mnie w przedstawieniach tematy. Mechanizm jest dość prosty, walczący, wznoszący się, dialektyczny. Ciągle mam poczucie, które zżerało Sydneya Price’a z Witkacego: »jest we mnie dwóch ludzi, którzy walczą o kogoś trzeciego, tym trzecim chciałbym być«. Dobrze znamy pierwszego, drugiego, uczestniczymy w dialektyce życia i znoszenia się różnych wartości, ale tak naprawdę chcielibyśmy być tym trzecim. A nie wiem, gdzie on jest".
W lutowym numerze dwumiesięcznika znajdziemy też m.in. artykuł o Ośrodku Pogranicze oraz blok materiałów poświęconych Tadeuszowi Kantorowi. Warte zachodu jest - uważa Krystian Lupa - "porównanie tworu Kantora do tworu poszukiwanego przez teatr współczesny. (...) Bo i dziś chodzi o stworzenie w teatrze postaci rytuału, człowieka, który by podjął walkę z człowiekiem dziennym, z człowiekiem fałszywej drogi naszej kulturowej i cywilizacyjnej generacji".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, kierowana przez Elżbietę Kruk, zdecydowała się nałożyć na Polsat karę w wysokości 500 tys. złotych za wyemitowanie rozmowy Kuby Wojewódzkiego z Kazimierą Szczuką, podczas której krytyczka przedrzeźniała głos Magdaleny Buczek, niepełnosprawnej, z anteny Radia Maryja animującej działalność podwórkowych kółek różańcowych dzieci. Przewodnicząca KRRiTV napisała też list do redaktor naczelnej radia Tok FM, karcąc stację za to, że w jednym z programów satyrycznych wyemitowała ona m.in. wierszyk krytykujący prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Członkowie rady nadzorczej TVP ujawnili z kolei, że Elżbieta Kruk wywierała na nich naciski, by - do czego jednak nie doszło - w trybie natychmiastowym odwołali zarząd TVP z prezesem Janem Dworakiem i powołali zarząd nowy, jednoosobowy, kierowany przez Janusza Pietkiewicza.
Zdaniem Rady Etyki Mediów decyzja KRRiT w sprawie Kazimiery Szczuki jest niesłuszna, gdyż w jej wypowiedzi nie można dostrzec "kpiny z niepełnosprawnych", czym umotywowano nałożenie kary. I choć program Wojewódzkiego mógł obrażać uczucia religijne, nawet w tych okolicznościach Rada "nie uznaje za właściwe nakładanie kar finansowych na nadawców, gdyż pogłębia to podziały w społeczeństwie, utrudnia porozumienie i zrozumienia granic wolności wypowiedzi, a przede wszystkim umacnia postawy ekstremalne".
Tymczasem Trybunał Konstytucyjny uznał, że sprzeczne z konstytucją jest powoływanie przewodniczącego KRRiT przez prezydenta, a w ten właśnie sposób objęła stanowisko Elżbieta Kruk.
Nowy szef Narodowego Centrum Kultury 27-letni Marek Mutor rozpoczął urzędowanie od zwolnienia większości pracowników działu zajmującego się programem Znaki Czasu, czyli koordynujących zakupy sztuki współczesnej przez Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Program będzie w tym roku dysponował kwotą 2,5 mln zł. Do pracy przyjęto natomiast dwie osoby, mające zająć się programem Patriotyzm Jutra o budżecie 5 mln zł. Mutor - działacz stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" oraz były szef wrocławskiego biura poselskiego Kazimierza M. Ujazdowskiego, dziś ministra kultury - rozpoczął także akcję "Śpiewająca Polska", mającą doprowadzić do powstania 300 szkolnych chórów. Hasło akcji brzmi: "Niech się Polska rozśpiewa, niech piosenką rozbrzmiewa, by piękniejszy był świat".
"Wielu chce postępować, tak jak "poseł Tomczak z LPR, który zniszczył instalację Cattelana w Zachęcie, występując rzekomo w obronie Kościoła i wiary. To są akcje motywowane ideologicznie i politycznie. Ideologia zaślepia, a wiara i chrześcijaństwo nie mają z nią nic wspólnego. To jest przecież wykorzystywanie religii do własnych celów politycznych. Klasycznym przykładem podobnego idiotyzmu była akcja przeciwko Teatrowi Wierszalin Piotra Tomaszuka, kiedy jacyś posłowie czy radni twierdzili, że Wierszalin obraża uczucia religijne, w związku z czym należy cofnąć mu dotacje publiczne. To jest kompletny absurd, obnażający totalną ignorancję »przedstawicieli narodu«, tym bardziej że akurat Tomaszuk w wielu sztukach odwołuje się właśnie do chrześcijaństwa - mówi ks. Andrzej Luter w rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej". - Myślę, że - niestety - w różnych rejonach polityki mogą pojawiać się ludzie motywowani ideologicznie, żeby nie powiedzieć fanatycznie, których nie stać intelektualnie na refleksję dotyczącą sztuki. Coś zobaczą, coś im się skojarzy i od razu krzyczą: likwidować! cofać dotacje! zamykać! bojkotować!".
Obraz tygodnia