Obraz tygodnia (20-26 VIII)

Niedawny minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek złożył zeznania przed sejmową komisją ds. służb specjalnych. Mówił, że prokuratura i służby stały się narzędziem w ręku władzy i że sam padł ofiarą bezprawnych działań. Ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę i podległych mu funkcjonariuszy oskarżył o wpływanie na śledztwa dotyczące polityków, a także o nadużywanie technik operacyjnych (m.in. podsłuchów) wobec polityków opozycji i dziennikarzy w nadziei skompromitowania ich; mówił także o kulisach zakończonego samobójstwem zatrzymania Barbary Blidy i manipulowaniu mediami przez Ziobrę. Ten odrzucił wszystkie zarzuty, a jedną z metod na podważenie wiarygodności zeznań Kaczmarka było ujawnienie przez ministra sprawiedliwości akt osobowych b. szefa MSWiA, z których wynika, że należał do PZPR.  Podczas trzydniowego posiedzenia Sejmu nie doszło do głosowania wniosku o jego samorozwiązanie ani nie podjęto decyzji o powołaniu komisji śledczych w sprawie samobójstwa Barbary Blidy i roli CBA w tzw. aferze gruntowej (marszałek Ludwik Dorn nie poddał tego wniosku pod głosowanie). Między sporami proceduralnymi i personalnymi uchwalono kilka ustaw niezbędnych dla funkcjonowania państwa po ewentualnym rozwiązaniu parlamentu, m.in. dotyczących wejścia Polski do strefy Schengen. Na utajnionej, nocnej części posiedzenia marszałek Dorn rozpoczął odczytywanie posłom kilkusetstronicowego stenogramu zeznań Janusza Kaczmarka przed komisją ds. służb specjalnych (dokończenie na następnej sesji).  Sejm uchylił immunitet posła Stanisława Łyżwińskiego z klubu parlamentarnego Samoobrony, oskarżonego m.in. o gwałt i wykorzystanie seksualne. Kilka godzin później Łyżwiński został zatrzymany, a następnie przewieziony do aresztu śledczego. Opozycja odwołała przewodniczącego sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Marka Kuchcińskiego (PiS), to samo może czekać innych PiS-owskich przewodniczących komisji. Prezydent Lech Kaczyński odwołał z Rady Bezpieczeństwa Narodowego Marka Jurka, Janusza Kaczmarka i Kazimierza Marcinkiewicza; członkiem RBN pozostał b. szef MON Radosław Sikorski. W Gdańsku odbyła się konwencja wyborcza PiS, w Warszawie - spotkanie Rady Krajowej PO. Zdaniem premiera Kaczyńskiego w kampanii wyborczej aktualne będą pytania sprzed dwóch lat: czy kontynuujemy system postkomunistyczny, czy go odrzucamy; czy Polska powinna być solidarna, czy liberalna. Aleksander Kwaśniewski stanął na czele komitetu wyborczego Lewicy i Demokratów. Toruńska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka podczas spotkania ze studentami swojej szkoły medialnej, zawierających ataki na Marię i Lecha Kaczyńskich oraz antysemickie wycieczki. Nie stwierdzono ani znieważenia prezydenta, ani znieważenia osób narodowości żydowskiej. Do żadnych rozstrzygnięć na temat Radia Maryja nie doszli obradujący na Jasnej Górze biskupi: "Nie można osądzać człowieka w oparciu o jedno słowo, czy w oparciu o jakiś nietakt" - powiedział dziennikarzom abp Józef Michalik. Podczas spotkania ministra edukacji Ryszarda Legutki z przewodniczącym Komisji Wychowania Katolickiego Episkopatu abp. Kazimierzem Nyczem mówiono, że religia będzie mogła być zdawana na maturze w 2010 r. i że niedawne nieporozumienie w sprawie wliczania oceny z religii do średniej (minister miał wątpliwości w tej sprawie) nie zmieni dobrych relacji Kościół-MEN. Nowy kanon lektur szkolnych, podpisany przez min. Legutkę: dochodzi "Ferdydurke" oraz inna powieść Gombrowicza do wyboru z utworami Mackiewicza lub Bobkowskiego. Znikają: Dobraczyński i "Władca pierścieni" Tolkiena. Nowy szef MSWiA Władysław Stasiak zapowiedział nowelizację ustawy nakazującej wymianę starych dowodów osobistych do 31 grudnia 2007 r. Według nowych przepisów tzw. zielone książeczki byłyby ważne do 31 marca 2008 r. Polscy żołnierze podczas jednej z operacji w Afganistanie omyłkowo zastrzelili pięciu cywilów. Co najmniej 5 osób zginęło, a 6 zaginęło podczas 10-minutowej burzy nad Wielkimi Jeziorami Mazurskimi. Wichury i burze przeszły także nad Małopolską, łamiąc drzewa, zrywając dachy i pozbawiając wiele miejsc prądu. Huragan "Dean" spowodował śmierć 12 osób i zniszczył ok. 200 tys. domów w Meksyku. Spustoszył też wybrzeże Jamajki, wywołując m.in. powódź w stolicy kraju Kingston. Z obawy przed kataklizmem USA przyspieszyły powrót na Ziemię promu kosmicznego "Endeaovour". Angela Merkel jest najpopularniejszym kanclerzem w historii powojennych Niemiec: z sondaży wynika, że popiera ją 76 proc. rodaków. 82 proc. Brytyjczyków chce przeprowadzenia referendum w sprawie eurokonstytucji. Szef francuskiej dyplomacji Bernard Kouchner złożył wizytę w Iraku, co odebrano jako kolejny sygnał zbliżenia między Paryżem a Waszyngtonem. Czeski parlament większością jednego głosu zdecydował o przyjęciu reformy systemu podatkowego i opieki zdrowotnej: jeśli zatwierdzi ją Senat i podpisze prezydent, w kraju będzie obowiązywał podatek liniowy i zniknie bezpłatna służba zdrowia. Vaclav Havel podpisał petycję popierającą umieszczenie w jego kraju bazy radarowej, mającej stanowić element amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 35/2007

Podobne artykuły

Obraz tygodnia
"Tematyka naszego teatru jest bardzo dotkliwa, lubimy opowiadać radykalne i drastyczne historie. Wolę te losy ludzkie zanalizować na scenie niż zobaczyć w życiu. W moim przypadku przekładanie na teatr niektórych historii (trudno mi sobie nawet wyobrazić. że kiedykolwiek będą mogły na mnie spaść) bardzo pomaga. Jakbym się przyglądał kryształowej kuli. To, co tu mamy, to rodzaj laboratorium, akwarium, black boxa, w którym analizujemy sytuacje międzyludzkie i odnosimy je do rzeczywistości i kosmosu - mówi w wywiadzie udzielonym "Didaskaliom" Grzegorz Jarzyna, dyrektor warszawskiego Teatru Rozmaitości. - To bardzo istotne, bo po to narodziliśmy się, by choć trochę zrozumieć naturę życia i śmierci, to nasz cel. Wyobrażam sobie, że po to żyjemy, żeby na starość, a może już wcześniej, być gotowymi na śmierć. Spełnienie życia następuje wtedy, gdy człowiek mówi o śmierci jak o następnym ciekawym etapie. Następuje pogodzenie z rzeczywistością, naszą naturą, kosmicznym obrotem. To jest mój cel życiowy i to na pewno przekłada się na podejmowane przeze mnie w przedstawieniach tematy. Mechanizm jest dość prosty, walczący, wznoszący się, dialektyczny. Ciągle mam poczucie, które zżerało Sydneya Price’a z Witkacego: »jest we mnie dwóch ludzi, którzy walczą o kogoś trzeciego, tym trzecim chciałbym być«. Dobrze znamy pierwszego, drugiego, uczestniczymy w dialektyce życia i znoszenia się różnych wartości, ale tak naprawdę chcielibyśmy być tym trzecim. A nie wiem, gdzie on jest".
W lutowym numerze dwumiesięcznika znajdziemy też m.in. artykuł o Ośrodku Pogranicze oraz blok materiałów poświęconych Tadeuszowi Kantorowi. Warte zachodu jest - uważa Krystian Lupa - "porównanie tworu Kantora do tworu poszukiwanego przez teatr współczesny. (...) Bo i dziś chodzi o stworzenie w teatrze postaci rytuału, człowieka, który by podjął walkę z człowiekiem dziennym, z człowiekiem fałszywej drogi naszej kulturowej i cywilizacyjnej generacji".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, kierowana przez Elżbietę Kruk, zdecydowała się nałożyć na Polsat karę w wysokości 500 tys. złotych za wyemitowanie rozmowy Kuby Wojewódzkiego z Kazimierą Szczuką, podczas której krytyczka przedrzeźniała głos Magdaleny Buczek, niepełnosprawnej, z anteny Radia Maryja animującej działalność podwórkowych kółek różańcowych dzieci. Przewodnicząca KRRiTV napisała też list do redaktor naczelnej radia Tok FM, karcąc stację za to, że w jednym z programów satyrycznych wyemitowała ona m.in. wierszyk krytykujący prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Członkowie rady nadzorczej TVP ujawnili z kolei, że Elżbieta Kruk wywierała na nich naciski, by - do czego jednak nie doszło - w trybie natychmiastowym odwołali zarząd TVP z prezesem Janem Dworakiem i powołali zarząd nowy, jednoosobowy, kierowany przez Janusza Pietkiewicza.
Zdaniem Rady Etyki Mediów decyzja KRRiT w sprawie Kazimiery Szczuki jest niesłuszna, gdyż w jej wypowiedzi nie można dostrzec "kpiny z niepełnosprawnych", czym umotywowano nałożenie kary. I choć program Wojewódzkiego mógł obrażać uczucia religijne, nawet w tych okolicznościach Rada "nie uznaje za właściwe nakładanie kar finansowych na nadawców, gdyż pogłębia to podziały w społeczeństwie, utrudnia porozumienie i zrozumienia granic wolności wypowiedzi, a przede wszystkim umacnia postawy ekstremalne".
Tymczasem Trybunał Konstytucyjny uznał, że sprzeczne z konstytucją jest powoływanie przewodniczącego KRRiT przez prezydenta, a w ten właśnie sposób objęła stanowisko Elżbieta Kruk.
Nowy szef Narodowego Centrum Kultury 27-letni Marek Mutor rozpoczął urzędowanie od zwolnienia większości pracowników działu zajmującego się programem Znaki Czasu, czyli koordynujących zakupy sztuki współczesnej przez Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Program będzie w tym roku dysponował kwotą 2,5 mln zł. Do pracy przyjęto natomiast dwie osoby, mające zająć się programem Patriotyzm Jutra o budżecie 5 mln zł. Mutor - działacz stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" oraz były szef wrocławskiego biura poselskiego Kazimierza M. Ujazdowskiego, dziś ministra kultury - rozpoczął także akcję "Śpiewająca Polska", mającą doprowadzić do powstania 300 szkolnych chórów. Hasło akcji brzmi: "Niech się Polska rozśpiewa, niech piosenką rozbrzmiewa, by piękniejszy był świat".
"Wielu chce postępować, tak jak "poseł Tomczak z LPR, który zniszczył instalację Cattelana w Zachęcie, występując rzekomo w obronie Kościoła i wiary. To są akcje motywowane ideologicznie i politycznie. Ideologia zaślepia, a wiara i chrześcijaństwo nie mają z nią nic wspólnego. To jest przecież wykorzystywanie religii do własnych celów politycznych. Klasycznym przykładem podobnego idiotyzmu była akcja przeciwko Teatrowi Wierszalin Piotra Tomaszuka, kiedy jacyś posłowie czy radni twierdzili, że Wierszalin obraża uczucia religijne, w związku z czym należy cofnąć mu dotacje publiczne. To jest kompletny absurd, obnażający totalną ignorancję »przedstawicieli narodu«, tym bardziej że akurat Tomaszuk w wielu sztukach odwołuje się właśnie do chrześcijaństwa - mówi ks. Andrzej Luter w rozmowie z dziennikarzem "Rzeczpospolitej". - Myślę, że - niestety - w różnych rejonach polityki mogą pojawiać się ludzie motywowani ideologicznie, żeby nie powiedzieć fanatycznie, których nie stać intelektualnie na refleksję dotyczącą sztuki. Coś zobaczą, coś im się skojarzy i od razu krzyczą: likwidować! cofać dotacje! zamykać! bojkotować!".
Obraz tygodnia