Reklama

Ładowanie...

O Sekstusie Empiryku

28.03.2004
Czyta się kilka minut
Słów sceptyk i sceptycyzm używamy dziś potocznie w znaczeniu luźnym: mówiąc, że ktoś jest sceptycznie nastawiony względem jakiejś sprawy czy opinii, powiadamy po prostu, że wątpi on, czy ta opinia jest prawdziwa czy wiarygodna, albo ta sprawa godna wsparcia. W starożytności jednak, ale i później, słowo sceptyk oznaczało wyznawcę wyraźnie określonej doktryny odnoszącej się do naszego poznania, do wiedzy, a także do sposobu życia. Sceptyk to taki, co się uważnie w rzeczy wpatruje.
C

Co do tego, czy Sekstus Empiryk był wielkim filozofem, można mieć wątpliwości; szkoła sceptycka w jego czasach miała już za sobą kilka wieków, ale poprzedzający go filozofowie albo nie trudnili się w ogóle pisaniem (jak Pirron, najważniejszy i najsławniejszy z nich, na tyle ważny, że zamiast “sceptycyzm" używano często równoważnika “pirronizm"), albo mało co po nich ocalało. Sekstus Empiryk jednakowoż zostawił nam całkiem pokaźny korpus pism, gdzie sceptycka myśl jest dzielnie i drobiazgowo wyłożona. Jest on jedynym antycznym kodyfikatorem tej doktryny, a skoro niepodobna myśli tak znaczącej, tak wielkiej pominąć, to jej najznakomitszy wyraziciel zasługuje na pomieszczenie w gronie wielkich.

W pismach Sekstusa znajdujemy tysiące argumentów, które mają nas doprowadzić do przekonania, że w tym, co za wiedzę uważamy, wszystko jest niepewne, że racje na rzecz...

3901

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]