Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Choć nie przesądzono jeszcze zakresu i formy tego nauczania (czy będzie to jedynie wiedza o metodach rozpoznawania płodności), już podniosły się głosy zarzucające rządowi chęć narzucania młodzieży rozstrzygnięć światopoglądowych. Przewodniczący zespołu prof. Bogdan Chazan, wybitny ginekolog i zagorzały przeciwnik antykoncepcji, uspokaja, że celem szkolnego programu będzie jedynie "przekazywanie wiedzy o płodności i zachęcanie do prozdrowotnych zachowań" - młodzież sama powinna wyciągnąć wnioski.
Umiejętność rozpoznawania płodności przydaje się nie tylko w przypadku unikania poczęcia, ale także przy staraniu się o nie. Poza tym kobiety, które nauczą się rozpoznawać sygnały pochodzące z własnego organizmu, potrafią rozpoznać stany chorobowe już we wczesnej ich fazie. Jest to więc umiejętność cenna nie tylko dla tych, którzy współżyją.
Według nauczania Kościoła naturalne planowanie rodziny nie sprowadza się jednak do praktycznych umiejętności - NPR to szczególna filozofia życia, w której ważną rolę odgrywa asceza seksualna. Pytanie tylko, czy państwo jest najwłaściwszym podmiotem do promowania takiej filozofii? Jeśli wprowadzenie programu zdominują spory światopoglądowe, utracona zostanie szansa na przekazywanie ważnej wiedzy.