Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Podobno mama przyszłego Papieża powtarzała sąsiadkom, że jej syn będzie kimś wielkim. Nie myliła się! Wtedy jednak młody Lolek marzył jeszcze o karierze pilota lub piłkarza. Później, gdy dorósł, jako Karol nie przestał być Lolkiem (jeszcze później jako Papież nie przestał być Karolem). Jako młody kapłan jeździł na rowerze, pływał kajakiem i maszerował po górach. Szybko zorientował się, że to nie tylko wypoczynek, ale też duszpasterstwo. Był pierwszym papieżem, który przybył na konklawe do Watykanu - a było to w 1978 r. - mając przy sobie jedynie kieszonkowe - odpowiednik 125 franków szwajcarskich.
Kiedy przestał (choć w istocie nie przestał) być Karolem, zaczął być papieżem. To był najbardziej niezwykły pontyfikat w dziejach pontyfikatów. Był on pełen rekordów i nowości. Papież był chyba pierwszym człowiekiem, który został papieżem, i pierwszym papieżem, który nie przestał być człowiekiem. Był pierwszym Papieżem Polakiem, Papieżem-Słowianinem i pierwszym od 445 lat Papieżem nie-Włochem. Jednocześnie pierwszym papieżem, który przemawiał po polsku. Pontyfikat naszego Papieża trwał aż 26 i pół roku (choć rekord należy do św. Piotra, a drugi wynik do Piusa IX, żaden z nich nie był ani Polakiem, ani Słowianinem, ani nie przemawiał po polsku; po polsku przemawia obecny papież, jednak panuje on dopiero od sześciu lat - Jan Paweł II był więc najdłużej panującym papieżem przemawiającym po polsku).
Był pierwszym papieżem, który jadł z robotnikami obiad w zakładowej stołówce, w Watykanie zasiadł przy stole z bezdomnymi, w wielu miejscach na świecie odwiedzał ośrodki pomocy dla najuboższych. Niemal każdy z tych gestów powtarza teraz Benedykt XVI (powtarza je co prawda jako pierwszy, jednak nie będąc Polakiem i Słowianinem, choć będąc jednocześnie nie-
-Włochem).
W sumie Papież odwiedził 52 polskie miasta i gminy (najwięcej). Był pierwszym papieżem, który rewelacyjnie jeździł na nartach, lubił ciasto brzoskwiniowe i prosił, by nie mówić na niego "Wasza Świątobliwość". Pierwszym od czasów zmarłego w 1873 r. Piusa IX, który według znawców miał piękny głos. Pierwszym, który poprawnie wymawiał i śpiewał "Ite, missa est" na zakończenie Mszy. Był pierwszym papieżem czytającym bez okularów i noszącym zegarek na rękę (chodzi o oba te elementy istniejące łącznie - bez okularów czytał np. również św. Piotr, jednak prawdopodobnie nie nosił zegarka na rękę). Był wreszcie Papież pierwszym papieżem, w stosunku do którego szwajcarski dziennik "Tribune de Geneve" tuż po wyborze pokusił się o sporządzenie wykazu tych zjawisk, w których był on pierwszy.
No i doczekaliśmy się. To był najszybszy - choć dla nas jakże długi - proces beatyfikacyjny w dziejach procesów beatyfikacyjnych. Najszybszy najwolniejszy proces beatyfikacyjny. Do Watykanu zjedzie najprawdopodobniej 2 miliony pielgrzymów, w tym kilkaset tysięcy Polaków (najwięcej, więcej niż Niemców). Data 1 maja jest nieprzypadkowa, a nawet symboliczna: będzie beatyfikowany w święto pracy (sam był robotnikiem, a jako papież uczcił godność trudu fizycznego w kilku encyklikach).
Największy pomnik Papieża znajduje się obecnie przed Bazyliką Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu Starym. Jest to jednocześnie największa świątynia w całej Polsce i 12. na całym świecie. Najbardziej oryginalny pomnik Jana Pawła II znajduje się zaś w kaplicy św. Kingi w Wieliczce.
Źródła: tygodnik "Świat i ludzie", dwutygodniki "Show" i "Tina".