Niedobra zmiana kursu

W tym tygodniu gwałtownie obniżyły się notowania polskiej waluty, w czwartek za euro płacono 4,40 zł, czyli tylko o 8 gr więcej niż w dniu, gdy 15 stycznia agencja Standard & Poor obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski.

29.04.2016

Czyta się kilka minut

17 posiedzenie Sejmu VIII kadencji. Na zdjęciu Beata Szydło. Warszawa, 27.04.2016 r. / F / Fot. Jakub Wosik/REPORTER
17 posiedzenie Sejmu VIII kadencji. Na zdjęciu Beata Szydło. Warszawa, 27.04.2016 r. / F / Fot. Jakub Wosik/REPORTER

Cytowani przez publiczne media analitycy doszukiwali się w tej kolejnej zapaści obiektywnych, ekonomicznych przyczyn. Według jednych bodźcem do przeceny mógł być plan obniżenia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (co w dalszej perspektywie może pogłębić deflację), zdaniem innych rośnie grupa inwestorów, którzy zaczynają wątpić w siłę polskiej gospodarki.

Do pewnego stopnia mają oczywiście rację, chociaż akurat w tym przypadku czynnikiem osłabiającym złotego jest zdecydowanie polityka. Na co raczyła zwrócić uwagę premier Beata Szydło, która na Facebooku stwierdziła, że „osłabianie się złotówki jest (…) wynikiem pewnego klimatu politycznego, który został wywołany (…) przez nieodpowiedzialne zachowanie opozycji”.

Abstrahując od faktu, że premier Polski posługuje się błędną nazwą narodowej waluty, jej wyjaśnienie zagranicznych inwestorów nie uspokoi. Przeciwnie – użycie propagandowej nowomowy utwierdza ich w przekonaniu, że najlepiej zrobią, jak najszybciej zabierając pieniądze. Traktowanie zachodnich inwestorów przez prominentnych przedstawicieli nowej władzy jak bandy niesamodzielnych idiotów, wyrabiających sobie zdanie o Polsce na bazie „donosów” opozycji, jest symptomatyczne. I niej jest wyrazem naiwności, ale skrajnego politycznego wyrachowania (tani poklask w kraju) przy braku jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności za to jak tzw. dobra zmiana wpływa na postrzeganie Polski za granicą, a w dalszej perspektywie na jej własne interesy na miejscu. Wypada przypomnieć, że w uzasadnieniu swojej decyzji o obniżeniu Polsce ratingu wiarygodności kredytowej agencja S&P napisała, że rząd naruszył równowagę instytucjonalną zmianami w Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawą medialną. Wyraził obawy o to, że podkopana zostanie także niezależność Narodowego Banku Polskiego. Styczniowa obniżka ratingu i nadanie mu negatywnej perspektywy były ogromną zmianą, mającą niebagatelny wpływ na stan finansów publicznych. Dlatego zrodziły się obawy, jak zachowają się dwie pozostałe liczące się agencje ratingowe: Fitch oraz Moody’s. Obawy te wzmogły się na początku kwietnia, gdy druga z nich ostrzegła, iż „przedłużający się kryzys konstytucyjny w Polsce obniża atrakcyjność kraju dla inwestorów zagranicznych i będzie mieć negatywny wpływ na rating kredytowy Polski”. Zważywszy na fakt, że ewentualna rewizja wiarygodności kredytowej Polski przez Moody’s może nastąpić 13 maja, wszelkie wypowiedzi przedstawicieli rządu zaostrzające kryzys wokół TK szkodzą polskiej walucie. Spadek kursu złotego dowodzi, że inwestorzy zawczasu odwracają się od polskiej waluty przewidując, jaka będzie decyzja agencji. Mógł przyczynić się do tego osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński, który w jednym z wywiadów zapowiadał, że problem kredytów frankowych zostanie rozwiązany z udziałem NBP. Stawka jest naprawdę duża, tu nie chodzi tylko o stan finansów publicznych, ale o wizerunek Polski jako miejsca do inwestowania i prowadzenia biznesu. Czyli o miejsca pracy i poziom życia Polaków.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 19/2016