Nic o nim nie wiedzieliśmy

Na krótkim konklawe został wybrany papieżem 26 sierpnia 1978 r. W sobotę. „Tygodnik” wtedy się drukowało we wtorek. Proces technicznego przygotowania numeru był dłuższy niż dziś. Przypomnę, że nie było internetu, że zagraniczna prasa była trudno dostępna i docierała z opóźnieniem. Jerzego Turowicza akurat nie było, księdza Andrzeja Bardeckiego też nie. Spora część redakcji na urlopach. Przedstawienie nowego papieża czytelnikom przypadło mnie, a ja nic o nim nie wiedziałem. Kiepski wyszedł tekst, dobrze, że nie był podpisany.
Zamieszczone w „Tygodniku” wypowiedzi kilku katolickich i nie tylko katolickich osobistości też nie świadczyły o wcześniejszej jego znajomości. Fakt, kard. Albino Luciani nie miał „parcia na szkło”, nie dbał o rozgłos. Na Soborze tylko raz się odezwał, a i to na piśmie. Polscy kardynałowie (Wyszyński i Wojtyła) przysłali z Rzymu komunikat. Eksponowali w...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]