Muzeum na miarę globalnego świata

17 czerwca otwarto nową część londyńskiej galerii Tate Modern. Muzeum powiększyło się o ogromne, dziesięciopiętrowe skrzydło.

20.06.2016

Czyta się kilka minut

Jego projektanci, szwajcarscy architekci Jacques Herzog i Pierre de Meuron, stworzyli efektowną, a jednocześnie oszczędną, wręcz minimalistyczną bryłę składającą się z przenikających się form prostopadłościanu i ostrosłupa. Gmach, obłożony cegłą, kojarzy się z piramidą czy zikkuratem.

Rozbudowa pozwoli – przekonywał Nicholas Serota, dyrektor galerii – uczynić Tate Modern „prawdziwie XXI-wiecznym muzeum”. Szesnaście lat wcześniej otwarto samo muzeum. Na jego siedzibę wybrano nieczynną elektrownię Bankside Power Station, położoną na południowym brzegu Tamizy, w Southwark. Powstały w połowie ubiegłego wieku (wg projektu Gilesa Gilberta Scotta) gmach został przebudowany przez to samo biuro architektoniczne Herzog&de Meuron.

Dzisiaj Tate Modern to jedno z najważniejszych muzeów sztuki współczesnej na świecie. W ubiegłym roku odwiedziło je ponad 4,7 mln osób. Za jego sprawą m.in. zmieniły się upodobania i gusty publiczności. Dzisiaj zainteresowanie sztuką współczesną stało się oczywistością. Prezentacje dzieł pojedynczych artystów w olbrzymiej przestrzeni wystawienniczej Hali Turbin (m.in. Louise Bourgeois, Mirosława Bałki, Ólafura Eliassona czy Ai Weiweia) stały się wydarzeniami roku, a pokazywanym tam artystom zapewniły nieznaną dotąd oglądalność (każdorazowo ponad 2 mln osób).

Tate Modern przyczyniło się do zmiany myślenia o sposobie prezentacji sztuki XX i XXI w. W ekspozycjach własnej kolekcji odeszło od myślenia szkołami narodowymi, kierunkami i stylami. Myślenia o wystawie jako zbiorze wielkich twórców i ich arcydzieł. Osią uczyniło problem, temat, z którym się mierzą artyści. Za każdym razem szukając innego klucza. W najnowszej odsłonie kolekcji to m.in. „Artysta i społeczeństwo”, „Medialne sieci”, „Żyjące miasta”. Przede wszystkim jednak Tate Modern zmieniło geografię artystyczną sztuki. Od czasu otwarcia muzeum systematycznie powiększane są jego zbiory o twórczość artystów z Ameryki Południowej, Azji czy Afryki (zebrano także ciekawy zbiór prac z naszej części Europy). Jego zwiedzanie to poważne wyzwanie dla osób przywiązanych do tradycyjnej, zachodniocentrycznej wizji dziejów i nieustanne poznawanie nowych zjawisk i twórców. Dzisiaj Tate Modern – po otwarciu nowej części – stało się muzeum prawdziwie globalnym. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyk sztuki, dziennikarz, redaktor, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Laureat Nagrody Krytyki Artystycznej im. Jerzego Stajudy za 2013 rok.

Artykuł pochodzi z numeru TP 26/2016