Moje typy
Po roku 1989 wydawało mi się naiwnie, że czas dziennikarzy gotowych wychwalać każdy pomysł tych, którzy właśnie rządzą, minął bezpowrotnie. Od kilku lat obserwuję ich powrót na scenę. Och, są świetnie przygotowani, techniki oddziaływania na widzów i czytelników mają opanowane w stopniu znacznie wyższym niż ich poprzednicy z PRL-u (wiedzą, to przykład najprostszy, że warunkiem skutecznego zwalczania opozycji bywa czasem krytyka rządu). Mógłbym, rzecz jasna, sporządzić aktualną listę moich ulubieńców; jako nałogowy czytelnik codziennych gazet i tygodników mam taką listę w świadomości. Mógłbym, ale nie sporządzę, bo nie jestem Kisielewskim, tylko historykiem poezji, a czasy są inne. Tylko naiwne, inteligenckie i profesorskie poczucie bezsilności w zetknięciu z cynizmem i demagogią przypomina tamto sprzed lat.
***
W wypracowaniu...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
298,80 zł 99 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 31 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]