Mistrzyni z Francji

16.02.2003

Czyta się kilka minut

Czy można nazwać lub narysować wymiary śmierci? Myślimy o tym zawsze, bo zawsze nas ta sprawa dotyczyła. Może to lektura obciążająca, ale fascynująca: ukazała się właśnie antologia współczesnych francuskich tekstów antropologicznych i filozoficznych, których tematem są rozważania o śmierci. Różne - tak jak, powiedzmy, „myśli różne o ogrodach”. Piszą o niej Baudrillard, Kristeva, Debray, Jankelevitch, Ragon i wielu innych.

Tanatologia to wiedza ogromna. Portrety śmierci, obrazy umierania są inne w każdej kulturze. Obrzędy związane ze śmiercią - we Francji - raz barokowo rozkiełznane, raz ascetyczne. Sztuka tanatyczna o wyjątkowej rozpiętości stylistycznej, ale wystarczy raz przejść cmentarz Pere-Lachaise czy Montparnasse, aby uświadomić sobie, jak wieloma językami mówią do nas kamienne nagrobki, inskrypcje, pomniki.

Mistrz z Niemiec, śmierć - według Paula Celana - był mężczyzną. Francja ma swoją mistrzynię - kobietę, rodzaj żeński.

Polska świadomość tanatologiczna - co dodaję na marginesie - była na przykład patriotyczna (u Grottgera), odrażająca (śmierć z kosą...) bądź ontologicznie niejasna (o śmierci nic już nie wiem - pisał Józef Czechowicz).

Czytam tę antologię - choć trudno, rzecz jasna, powiedzieć, że ją polecam jako lekturę kojącą. Ale może trzeba czasem spojrzeć śmierci w oczy?

PS. Stanisław Rosiek napisał we wstępie: „Nie najlepiej zachwalam swój towar...”. To określenie z innej rzeczywistości. Chociaż i tak znajdziemy się na koniec pospołu na tym rynku...

„WYMIARY ŚMIERCI”, wybór i słowo wstępne: Stanisław Rosiek, słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2002.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 7/2003

Artykuł pochodzi z dodatku „Książki w Tygodniku (7/2003)