Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Po swoim złotym wieku Żydzi Rzeczypospolitej zostali pogrążeni w wojnie i rzezi, mordowani przez hetmana kozackiego Bohdana Chmielnickiego i jego żołnierzy podczas powstania w 1648 r. Galeria prowadzi zwiedzającego przez „Korytarz ognia”, ukazujący bestialskie masakry Żydów.
Na drugim końcu korytarza pojawia się zupełnie inna cywilizacja żydowska, zapoczątkowana w okresie odbudowy. Zadanie to przypadło w udziale magnatom – oraz Żydom, którzy nadal im służyli. Budowano nowe miasta i zapraszano Żydów, żeby się w nich osiedlali. Jednym z takich miast była Żółkiew, własność królewskiego rodu Sobieskich. Po zakończeniu XVII-wiecznych wojen Żydom zezwolono na powrót do tego miasta. Uzyskali pomoc w odbudowie swojej dzielnicy, zwłaszcza okazałej murowanej synagogi. Król Jan III Sobieski poparł plan sprowadzenia z Amsterdamu żydowskiego wydawcy, aby uczynić z Żółkwi ośrodek książki żydowskiej na terenie Rzeczypospolitej.
Dominującą formą żydowskiego osadnictwa w tym okresie było miasteczko rolnicze we wschodnich regionach Rzeczy- pospolitej. Żydzi stanowili połowę lub więcej ludności tych miejscowości. Miasteczka, oddalone od dużych ośrodków żydowskiej kultury, zapewniły warunki dla zupełnie nowego modelu żydowskiego życia.
Ich gospodarczym i społecznym sercem był rynek. To tutaj kupcy – prawie wyłącznie żydowscy – sprzedawali i kupowali towary, które były podstawą gospodarczego funkcjonowania miejscowości. I łączyli go z największymi rynkami w kraju: tędy przepływały płody rolne od chłopów i towary z większych miast.
W galerii jest również ekspozycja poświęcona stosunkom religijnym w okresie kontrreformacji. Ponownie pojawiły się oskarżenia o mord rytualny, które tak wielu Żydów kosztowały życie. Podejmowano próby nawracania Żydów, a niektórzy magnaci, wbrew zakazowi kościelnemu, porywali żydowskie dzieci i chrzcili je wbrew ich woli. Galeria opowiada również niezwykłą historię o fałszywym mesjaszu Jakubie Franku, którego gorszące próby obalenia rabinów i mianowania się przywódcą religijnym polsko-litewskich Żydów zakończyły się z chwilą, kiedy on i jego zwolennicy przeszli na chrześcijaństwo.
Sercem każdej społeczności żydowskiej jest synagoga. W małych miasteczkach wykształcił się nowy styl architektoniczny: drewniana synagoga z wielospadowym dachem. Projektowane i budowane przez miejscowych architektów i cieśli, od zewnątrz znakomicie wkomponowały się w otaczającą zabudowę. W środku jednak prezentowały feerię kolorów z misternym zdobnictwem i namalowanymi na desce hebrajskimi tekstami i modlitwami.
Prawie wszystkie te synagogi uległy zniszczeniu podczas Zagłady, ale jedną z nich zrekonstruowaliśmy. Na podstawie oryginalnych planów i z wykorzystaniem XVII-wiecznych technik grupa młodych ludzi, pod kierunkiem ekspertów, zbudowała i pomalowała zupełnie nową wersję synagogi w Gwoźdźcu. Zwiedzający mogą wczuć się w atmosferę synagogalnego życia.
Pod koniec XVIII stulecia do znajdującej się w agonalnej fazie Rzeczpospolitej zaczęły nadciągać nowe idee, ferment ogarnął również Żydów. Na pierwszy plan wysunęły się nowe możliwości religijne: Baal Szem Tow zaproponował porywającą nową ideologię mistyczną (późniejszy chasydyzm); Gaon (Geniusz) z Wilna głosił konieczność powrotu do badań talmudycznych, a ukierunkowana ku przyszłości filozofia haskali, propagowana przez Mendla Lewina z Satanowa, kładła nacisk na aktualne przedmioty badań.
Zmiany następowały powoli. Stały się odczuwalne dopiero po rozbiorach, kiedy Żydzi z trudem przystosowywali się do nowych władców, którzy zawiadywali teraz ich życiem.
ADAM TELLER jest profesorem historii i judaistyki na Uniwersytecie Browna w Stanach Zjednoczonych.