Magdalenki Zuckerberga

11.10.2021

Czyta się kilka minut

Panie Marku, tego nie robi się ludziom. Zginęły wspomnienia, zginęły żywoty, zginęły ślady egzystencji, wszystko sczezło, wyparowało, wybyło. Niby na kilka godzin, ale zawsze. No, niewybaczalna rzecz się stała, nieludzka, istoty – te co klikają i ziugają – straciły pamięć czego bądź. Urlopu w Grecji, ziarnka piasku w Hurgadzie, uśmiechu milusińskiego, podbrzusza kotka, pyszczka warana, skomlenia chihuahua, chi chi chi. Nie ma się z czego śmiać, kiedy znika kontent, który ludzkość w pocie czoła tworzy dla pana, panie Marku, proszę się nie śmiać, proszę naprawić serwery perpetuum mobile, i to pronto. Nigdy więcej awarii Face- booka!

Panie Marku, zapadł cień nad projektem, cień nieufności co do dalszych losów dzielenia się sobą, ciężkiej wielogodzinnej codziennej pracy miliardów jednostek w Pana korporacji. Ma Pan najwięcej pracowników na Ziemi, proszę ich nie zawieść. Może ich Pan na siebie napuszczać ile wlezie – to się klika. Może ich Pan uzależnić, otumanić, trzymać w coraz mniejszych bańkach wzajemnej adoracji i hejtu: zaprawdę, chcącemu nie dzieje się krzywda, zwłaszcza za darmo, widziały gały, co brały (no, może z wyjątkiem dzieci-samobójców z Instagrama). Może Pan być największym lobbystą na Kapitolu, stado gęsi nie podniesie larum, nie podniesie głowy znad ekranów – ale nie wolno przerwać dostaw, bo się wszystko posypie!

Panie Marku, robi Pan boską robotę, proszę nie przestawać ani na chwilkę, proszę się nie przejmować jakimś krytycyzmem, wie Pan doskonale, że przesłuchują Pana ludzie, którym Pan płaci. Na komisjach wypada Pan przekonująco, troszcząc się o dobro i demokrację, prezentując starania, aby świat stał się dużo, dużo lepszy. Alternatywą jest amnezja. Wie Pan o ludziach wszystko, przecież ich Pan podtrzymuje przy życiu swoimi ciasteczkami. Bez magdalenek bezpamiętne jednostki umrą z głodu. Nie wolno do tego dopuścić. Panie Marku, niech Pan uszczelni serwery, na Boga, niech Pan nas nie skazuje na rzeczywistość! ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 42/2021