Ktoś kłamie?

Watykan - wbrew wcześniejszym oświadczeniom - wiedział o negacjonistycznych poglądach bp. Richarda Williamsona jeszcze przed zdjęciem w styczniu br. ekskomuniki z niego i z pozostałych trzech lefebrystycznych biskupów.

25.09.2009

Czyta się kilka minut

Stwierdziła to 23 września szwedzka telewizja SVT w programie "Uppdrag granskning". W drugiej połowie października mają rozpocząć się negocjacje między Watykanem a lefebrystami w sprawie pełnego ich pojednania z Kościołem.

Bp Williamson 21 stycznia w wywiadzie dla "Uppdrag granskning" zanegował istnienie komór gazowych w obozach koncentracyjnych podczas II wojny światowej. Stwierdził też, że w obozach tych zginęło nie 6 mln, ale 200-300 tys. Żydów, a w dodatku "ani jeden w komorach gazowych". Trzy dni później Benedykt XVI zdjął ekskomunikę z lefebrystycznych hierarchów, nałożoną na nich przez Jana Pawła II w 1988 r. Watykański dokument "łaski" dla nich nosi datę... 21 stycznia.

Na fali protestów środowisk żydowskich, kryzysu w relacjach katolicko-żydowskich, krytyki wielu katolików i medialnego rozgłosu wokół papieskiej decyzji, 29 stycznia Dario Castrillon Hoyos, przewodniczący Papieskiej Komisji "Ecclecia Dei" od kontaktów z lefebrystami, oświadczył w rozmowie z włoskim dziennikiem "Corriere della Sera": "Absolutnie nic nie wiedzieliśmy o tym Williamsonie". Z kolei kard. Tarcisio Bertone, watykański sekretarz stanu, tłumaczył, że o wypowiedzi hierarchy lefebrysty Watykan dowiedział się na tyle późno, że nie można było zatrzymać "puszczonego już w ruch procesu zdjęcia ekskomuniki".

Tymczasem to, że Watykan był jednak poinformowany o treści wywiadu bp. Williamsona dla SVT już w listopadzie 2008 r., potwierdzili 23 września w "Uppdrag granskning" bp Anders Arborelius ze Sztokholmu i abp Emil Pail Tscherring, nuncjusz apostolski (ambasador Watykanu) w Szwecji. Tego samego dnia, jeszcze przed emisją programu, ks. Federico Lombardi podjął - jak napisała agencja AP - "niespodziewany krok", oświadczając: "Twierdzenie czy nawet insynuowanie, że Benedykt XVI był wcześniej poinformowany o stanowisku Williamsona jest całkowicie bezpodstawne. Ponowne wywlekanie tej sprawy może służyć tylko tworzeniu dalszego zamieszania bez żadnej przyczyny". I dodał: "Papież szczerze uznał ograniczenia wewnętrznej i zewnętrznej komunikacji Watykanu i nadał nowy status Komisji »Ecclesia Dei« [włączył ją do Kongregacji Nauki Wiary - red.], by zagwarantować lepszy i bezpieczniejszy sposób zajmowania się sprawami dotyczącymi relacji z tradycjonalistami".

Komentatorzy zauważyli, że z oświadczenia Lombardiego wcale nie wynika, iż nikt w Watykanie nie został poinformowany o treści wywiadu lefebrystycznego hierarchy.

Wyemitowany w styczniu program szwedzka telewizja nagrała jeszcze w listopadzie 2008 r. W tym samym miesiącu o jego zawartości dowiedział się bp Arborelius, który niezwłocznie poinformował o tym nuncjusza apostolskiego w Szwecji. Dla SVT hierarcha powiedział: "Naturalnie, to wszystko, o czym się dowiedzieliśmy, przekazaliśmy nuncjuszowi. Co się z tym stało później, nic mi nie wiadomo". To samo powtórzył w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym 23 września, ale przed emisją programu, podkreślając: "[Do Watykanu] wysłaliśmy też informację, jaką posiadaliśmy co do treści wywiadu bp. Williamsona dla »Uppdrag granskning«".

Jak podała telewizja SVT, doniesienia te potwierdził abp Tscherring. Nuncjusz poza kamerą wyjawił też, że w listopadzie w sprawie Williamsona rozmawiał z kilkoma ludźmi Watykanu, w tym z kard. Castrillonem Hoyosem.

We wspomnianym oświadczeniu biskup Sztokholmu tłumaczył: "W mojej opinii, dobro, jakie wynikło z burzy owej ostatniej wiosny, polega na tym, że każdy z nas musiał ujawnić swoje prawdziwe barwy. Papież i Watykan zażądali od Richarda Williamsona i Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X [lefebryści - red.], by jasno i bez zwłoki zdystansowali się od negowania Holokaustu i prosili o przebaczenie. Jak dotąd nic takiego się nie stało, przynajmniej w przypadku Williamsona. Nie można też powiedzieć, by przedstawiciele Bractwa okazali otwartość i pokorę, które są konieczne do negocjacji między Watykanem a Bractwem, które zaczynają się w październiku. Niestety jego przełożony generalny bp Bernard Fellay jeszcze w lipcu tego roku oznajmił, że nie zamierzają oni zobowiązywać się czy iść na kompromis w sprawie kluczowych kwestii, co do których zwierzchnicy Kościoła i Bractwo się nie zgadzają [ekumenizm, stosunek do innych religii czy wolność religijna -red.]".

Elan Steinberg, wiceprzewodniczący organizacji American Gathering of Holocaust Survivors, skupiającej Żydów, którzy przeżyli Zagładę, powiedział w rozmowie z agencją Reutera, że jeśli Watykan wcześniej znał poglądy Williamsona, to znaczyłoby to, że "nie jest szczery wobec tych, którzy przeżyli tragedię Holokaustu. Fundament dialogu katolicko-żydowskiego opiera się na autentyczności i prawdzie. Jeśli wiarygodność Watykanu staje pod znakiem zapytania, to dialog ten doznaje poważnej szkody".

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]