Ładowanie...
Kobiety z Mariupola: Marina i Luba uciekły z piekła

Kiedyś, w innej epoce, też było symbolem: przez ponad 200 lat Mariupol funkcjonował na styku kultur, religii i cywilizacji. Ten portowy ośrodek został założony pod koniec XVIII w. przez wieloetnicznych chrześcijańskich przesiedleńców z Chanatu Krymskiego. Wśród nich najwięcej było Greków, stąd greckobrzmiąca nazwa osady: Mariupolis, miasto Marii.
Nazwa nawiązywała do imienia carycy, ale ludzie wiedzą swoje: dziś, gdy Mariupol stał się znów symbolem, w Ukrainie zaczęto mówić, że zło, które spadło na kraj, uwzięło się na to miejsce, gdyż jest to „miasto Matki Boskiej”.
Miastem przyfrontowym Mariupol stał się w 2014 r. Linia frontu między Ukrainą a kontrolowaną przez Rosję tzw. Doniecką Republiką Ludową przez ostatnie osiem lat biegła kilkanaście kilometrów od miasta. Mimo to mieszkańcy starali się je rozwijać. Tym bardziej że w wyniku utraty Doniecka to Mariupol stał się...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]