Hot Fuzz: Ostre psy

06.06.2007

Czyta się kilka minut

Reżyser Edgar Wright i aktor Simon Pegg oddychają pastiszem. W znakomitym "Wysypie żywych trupów" (2004) wzięli na warsztat horrory, a w "Hot Fuzz: Ostrych psach" mierzą się z filmem policyjnym. Bohaterem jest sierżant Angel (Pegg) - policjant tak dobry, że aż niepożądany. Jego wyczyny pomniejszają wizerunek kolegów z londyńskiego posterunku, więc góra decyduje o przeniesieniu go do malutkiego Sandford, prosto za piec pana Boga. Główny dowcip filmu polega na tym, że sielanka nagle zaczyna pękać i bohater musi to pęknięcie załatać.

"Hot Fuzz" jest najśmieszniejszą komedią sezonu. Jeśli jednak obrać ją z całej przepysznej farsowości, okazuje się być przede wszystkim filmem o Wielkiej Brytanii, kraju wielusetletniej tradycji, który nagle musi sobie radzić z inwazją multikulturalizmu i ponowoczesności. Angel musi się zmierzyć z pytaniem: jeśli rzeczywiście "mój dom moją twierdzą", to jak wysoką cenę można wyznaczyć za naruszanie twierdzy? A jeśli angielskie umiłowanie swojskości czasem popycha do zbrodni, to co jest ważniejsze - owa swojskość czy owa zbrodnia? Odpowiedź, jaką daje film, jest po chłopięcemu beztroska: radą na brytyjskie zło jest amerykańska kultura. Zwalisty nieudacznik Danny (Nick Frost), poczciwy służbista, zapatrzył się w kino policyjne zza Oceanu: marzy, by "choć raz skoczyć w bok, pofrunąć i oddać salwę". Owa salwa nie tylko że w końcu ma miejsce, ale na dodatek ratuje sytuację.

W archetypicznej brytyjskiej komedii o policjantach - "Ask a Policeman" (1939) z Willem Hayem - spasiony stójkowy, daleki protoplasta Frosta, skarży się ukochanej: "Chodzisz do kina i potem tylko Robert Taylor i Clark Gable ci w głowie... Musisz się do mnie przyzwyczajać przez kilka następnych tygodni!". Sen o Ameryce: o tamtejszej sile, energii, przebojowości, nieuświadomiony, drzemie w głowach filmowców i milionów obywateli. "Hot Fuzz" pokazuje, jak wiele z własnej osobności trzeba poświęcić, by sen ów zaistniał na jawie.

"HOT FUZZ: OSTRE PSY" ("HOT FUZZ") - reż.: EDGAR WRIGHT; scen.: Edgar Wright, Simon Pegg; zdj.: Jess Hall; muz.: David Arnold, wyst.: Simon Pegg, Nick Frost, Jim Broadbent, Timothy Dalton i inni; Wielka Brytania 2007, premiera: 8 czerwca.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 23/2007