Ładowanie...
Historia ma przyszłość
Należę do współautorów kontrowersyjnej nowej podstawy programowej z historii, a moje nazwisko od trzech lat widnieje wśród nazwisk innych ekspertów w opublikowanym wówczas przewodniku po niej (PDF broszury znajduje się na stronie ministerstwa), o czym wspominam z uwagi na upowszechniane w mediach twierdzenie jakoby jej autorzy byli anonimowi.
Wierzę, że historia w polskiej szkole, dotychczas traktowana przez wielu uczniów jak dopust boży, dzięki nowej podstawie znów ma przyszłość. Dzieje się tak z przynajmniej pięciu powodów.
ZNASZLI WIEK XX?
Po pierwsze, dla kształtu współczesnej polskiej demokracji zasadnicze znaczenie ma znajomość dziejów XX w. Dotychczas wielu uczniów nie poznawało historii po 1945 r., bo w żadnej ze szkół, począwszy od podstawówki, a skończywszy na liceum, nie starczało na to czasu. Nowa podstawa przeznacza na analizę tej...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]