Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pozostaje blizna” – mówi Carlo, jeden z bohaterów reportażu „Haiti: 10 lat po trzęsieniu ziemi”, który ukazał się w telewizji Arte w 2020 r. Chłopak jest jednym z podopiecznych domu dziecka. W kataklizmie ze stycznia 2010 r., w którym zginęło aż 316 tys. Haitańczyków, stracił najlepszego przyjaciela.
Wstrząsy o mocy 7,2 w skali Richtera, które zniszczyły wyspę ponownie 14 sierpnia 2021 r., były nieco mocniejsze od tych z 2010 r., ale na szczęście ich epicentrum znajdowało się tym razem dużo dalej, bo 150 km na zachód od Port-au-Prince, stolicy kraju.
Dziś ponad 600 tys. Haitańczyków może potrzebować pomocy – podała organizacja pomocowa USAID. Zginęło ponad 2,2 tys. osób, a blisko 350 wciąż nie udało się odnaleźć. Dotarcie z pomocą utrudnia sztorm Grace, który uderzył w wyspę w nocy z 16 na 17 sierpnia.
Haiti to jeden z najbiedniejszych krajów regionu (blisko 60 proc. mieszkańców wyspy żyje w ubóstwie), z niestabilną sytuacją polityczną (prezydent kraju Jovenel Moïse został w lipcu zamordowany), wysoką przestępczością (do domu dziecka Carla dzieci trafiają m.in. za sprawą wojen gangów, w których giną ich rodzice).
Na zdjęciu zniszczenia w mieście Los Cayos, 14 sierpnia 2021 r.©(P)