Dwie Turcje
Operetkowa autokracja z megaambicjami czy jednak rodzące się mocarstwo: jakie jest państwo Erdogana?
Ten kraj irytuje, męczy. W mediach zachodnich, w wystąpieniach polityków od lat trudno znaleźć o Turcji dobre słowo – w przeciwieństwie do słów krytycznych. Paradoksem jest, że choć sporo państw radykalnie i otwarcie różni się od Zachodu (choćby Rosja czy Chiny), to w ich przypadku krytyka miesza się z nadziejami, a rywalizacja i presja idą w parze z intensywną i nagłaśnianą współpracą. Tymczasem Turcja – organiczna część Zachodu, mówi się: „druga armia NATO”, do tego kraj z otwartymi negocjacjami członkowskimi do Unii Europejskiej – mentalnie zdaje się być dalej niż Rosja i Chiny.
Powodów ku irytacji Turcja dostarcza moc – w dodatku z wysoką częstotliwością i regularnością oraz skalibrowanych do niemal każdego poziomu wrażliwości zachodniego odbiorcy. Najnowszy to wsparcie, którego tureckie władze udzielają Azerbejdżanowi w jego ofensywie przeciw Ormianom z Górskiego...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
298,80 zł 99 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 31 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]