Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Progresywne biura podróży zapraszają np. do Workuty. Turyści wybierający tę formę wypoczynku mogą (za jedyne 200 dolarów za dobę) zakosztować atrakcji prawdziwego obozowego życia. Zamieszkają w łagrach, strzeżeni przez wartowników w autentycznym sowieckim przyodziewku i wyposażeniu (broń strzelecka). Będzie zupełnie jak za Stalina. Menu: zupa z brukwi. Wszystkim próbującym ucieczki grozi postrzał z broni paintballowej. Co prawda pomysłowi organizatorzy przekonują, że choć broń paintballowa, ale dreszczyk autentyczny - a jednak czegoś tej rewelacyjnej ofercie brakuje, czegoś bardzo określonego, a mianowicie kałasznikowów. Bez tego jakoś tak... głucho.
Biuro turystyki ekstremalnej Saakaszwili Travel kasuje konkurencję jakością usług na najwyższym szczeblu, zwłaszcza w tak pożądanym sektorze VIP. Kolumna z polskim i gruzińskim prezydentem spontanicznie jedzie do obozu uchodźców, a tak naprawdę zupełnie gdzie indziej, aż tu nagle... Słyszano przynajmniej trzy serie z karabinu maszynowego AK-47. Nie wiadomo jednak, czy były to strzały oddane w kierunku kolumny, czy też w powietrze. Strzelała gruzińska ochrona? Rosjanie? Czort wie. Strzelano po ciemku, więc nie idzie tego wyjaśnić. Co czynić wypada? Wypada paść na ziemię, jednocześnie zachowując zimną krew - co jest niełatwe, gdy krew wrze, bo przecież żaden prezydent (a szczególnie nasz prezydent) na ziemię padać nie lubi, zwłaszcza przed nie wiadomo kim (a strzały padły znikąd). Nie lubi - ale padł, padł - ale ocalał, ocalał - ale godnie, odważnie padł - stawiając czoło.
Pilot wycieczki, a jednocześnie szef Saakaszwili Travel, ma powody do zadowolenia: doszło do przygody, o której będzie głośno, wydźwięk przygody korzystny zarówno dla organizatora, jak i dla (zaskoczonego) odważnego gościa. A morał? Jest niebezpiecznie. Gruzja musi do NATO. Saakaszwili zaprasza Obamę na wycieczkę. Satysfakcja gwarantowana.