Dowód na istnienie
MONIKA MOŚCIBRODZKA, astrofizyczka: To był ten moment, gdy krzyczy się: „Eureka!”. Nie tylko uzyskaliśmy najlepszy argument za istnieniem czarnych dziur, ale również otworzyliśmy drogę do kolejnych...
Dowód na istnienie
MONIKA MOŚCIBRODZKA, astrofizyczka: To był ten moment, gdy krzyczy się: „Eureka!”. Nie tylko uzyskaliśmy najlepszy argument za istnieniem czarnych dziur, ale również otworzyliśmy drogę do kolejnych...
Ładowanie...
DR MONIKA MOŚCIBRODZKA: Właściwie czarnej dziury nie można zobaczyć, ponieważ pochłania światło, jest kompletnie czarna. To, co widzimy na słynnym zdjęciu, to cień czarnej dziury, który pada na przyciąganą przez nią świecącą materię.
Ale co poczułam, gdy w ubiegłym roku w czerwcu po raz pierwszy zobaczyłam ją na ekranie mojego laptopa? Na pewno poruszenie i euforię.
To był ten moment, kiedy krzyczy się: „Eureka!”. Poczułam też wzruszenie, że ten eksperyment się udał, że zdjęcie pokazuje dokładnie to, czego się spodziewaliśmy. Przedtem mieliśmy jedynie modele teoretyczne, symulacje komputerowe czy wizje artystyczne czarnych dziur. Teraz, po raz pierwszy w historii nauki, mamy prawdziwe zdjęcie. Był to więc także moment triumfu, że lata pracy, również mojej...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]