Reklama

Ładowanie...

Dlaczego zostaję

02.08.2021
Czyta się kilka minut
Czy wielkie zło obecne w religijnej instytucji powinno skłonić do opuszczenia tradycji, z której owa instytucja wyrasta?
Cracovia Sacra, nocny koncert „Pieśń o Trójcy Świętej” w bazylice Bożego Ciała, Kraków, sierpień 2017 r. Beata Zawrzel / REPORTER
W

W ciągu ostatnich miesięcy kilkakrotnie zetknąłem się z – nowym dla mnie – moralnym zarzutem wysuwanym przez rozmaitych ludzi: jesteś (nadal) katolikiem. Jeszcze częściej spotykam osoby, które po prostu pytają: dlaczego wciąż pozostajesz w takim Kościele?

Zgorszenie Kościołem

Fraza „w takim” mieści w sobie coraz więcej gorzkich faktów. W ustach pytających znaczy bowiem: w takim, w którym działali księża molestujący seksualnie albo nawet gwałcący dzieci oraz inne osoby od siebie zależne. W takim, gdzie duża część biskupów i przełożonych chroniła przestępców w celu obrony prestiżu instytucji lub z powodu osobistych z nimi związków – pomijając krzywdę i los ofiar. W takim, który nawet wtedy, gdy pod presją mediów zaczyna rozliczać się z ciemnej przeszłości, to nadal kluczy, nie potrafi przyznać się jasno do winy, wydaje wobec swych hierarchów wyroki niejasne, słabo...

15223

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]