Reklama

Ładowanie...

Dlaczego przestajemy być religijni

Dlaczego przestajemy być religijni

29.08.2022
Czyta się kilka minut
Socjologowie pytali o motywy, dla których Polacy zaprzestają praktyk religijnych.
O

Oczywistym faktem jest już to, że sekularyzacja w Polsce przyspiesza. Warto jednak zrozumieć jej przyczyny. Ważnym ku temu przyczynkiem są badania CBOS, których wyniki ukazały się pod koniec sierpnia. Socjologowie pytali o motywy, dla których Polacy zaprzestają praktyk religijnych. Wyniki ankiety dają głębszy wgląd w mentalność osób odchodzących od religii, gdyż badani sami formułowali odpowiedzi – badacze następnie umieszczali uzyskane dane w określonych przez siebie kategoriach.

Rezultaty wzbudziły sporo komentarzy, gdyż – ku zaskoczeniu wielu komentatorów – najliczniejsza pojedyncza kategoria odpowiedzi dotyczyła nie stanu Kościoła, lecz w ogóle zaniku potrzeb religijnych (taki motyw wskazało 17 proc. badanych).

Na tej podstawie wielu publicystów formułowało tezę, że właśnie zanik potrzeb religijnych jest główną przyczyną odchodzenia od praktyk religijnych. Interpretacja taka jest jednak prawdziwa tylko w odniesieniu do młodszego pokolenia. Wśród osób starszych i w średnim wieku nadal dominują motywy związane z krytycznym spojrzeniem na Kościół i księży (na tego typu problemy wskazywało nieco więcej niż połowa badanych – socjologowie umieścili ich odpowiedzi w kilku bardziej szczegółowych kategoriach).

Kwestie braku potrzeb religijnych oraz utraty wiary – w gruncie rzeczy bardziej podstawowe niż niezadowolenie ze stanu Kościoła
– dominują jednak wśród ludzi przed czterdziestką. Ponieważ zaś wśród młodszych sekularyzacja postępuje szybciej niż u starszych, za kilkanaście lat ta bardziej fundamentalna postać sekularyzacji – odejście od religii jako takiej – może zdominować polskie społeczeństwo.

W tym kontekście konieczny jest głębszy namysł nie tylko nad tym, z jakich powodów ludzie odchodzą z Kościoła, ale dlaczego w ogóle przestają być religijni – i co w ich życiu zajmuje miejsce wiary.©℗

Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:

Autor artykułu

Filozof i teolog, publicysta, redaktor działu „Wiara”. Doktor habilitowany, kierownik Katedry Filozofii Współczesnej w Akademii Ignatianum w Krakowie. Nauczyciel mindfulness, trener...

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]