Denisa Hegić

Dziennikarze, którzy byli z Denisą Hegić, napisali, że gdy odsłonięto folię chroniącą zwłoki, nachyliła się i pogłaskała czaszkę swojej matki.

21.04.2014

Czyta się kilka minut

 / Fot. Amel Emric / AP / EAST NEWS
/ Fot. Amel Emric / AP / EAST NEWS

Ostatni raz była przy niej 22 lata temu, 20 lutego 1992 r. W rodzinnej wsi Denisy żołnierze armii bośniackich Serbów zastrzelili wtedy jej matkę, ojca, babcię, dziadka, trzech wujków i trzech kuzynów. 8-letnia dziewczynka przeżyła, bo rodzice ukryli ją w piwnicy. Ich ciała odkryto dopiero jesienią – w masowym grobie, którego lokalizacji sprawcy zbrodni nie zdradzali przez lata. Kilka miesięcy trwała identyfikacja przy pomocy badania DNA. W końcu w minioną środę, 16 kwietnia, Denisa Hegić przyjechała do wielkiej chłodni pod miastem Sanski Most, gdzie od kilku dni rodziny mogą ostatecznie potwierdzić tożsamość ofiar. Wewnątrz, z nosem zasłoniętym chustą, wytrzymała tylko chwilę. W Bośni i Hercegowinie ciał swoich bliskich – ofiar wojny z lat 1992-95 – szuka tak kilkanaście tysięcy osób.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 17/2014