Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Baśnie objaśniają świat, pomagają najmłodszym pożegnać się z kompleksami i problemami - czy można jednak traktować je również jako nośnik krzywdzących stereotypów? Czy mogą zdradzać niezaspokojone, perwersyjne potrzeby autora?
Ponad czterdziestu uczestników spotkania z krakowskim pisarzem i badaczem literatury zastanawiało się nad zachowaniem baśniowego królewicza poszukującego kandydatki na żonę. Opowieść pozbawiona sensacyjnych zwrotów akcji, w której nie występuje żaden wilk ani smok, stała się intrygująca, gdy od czytania dosłownego udało się przejść do lektury symbolicznej i krytycznej. Czy dziewczyna jest bezwolna, daje się wciągnąć w odwieczny schemat kulturowy, każący kobiecie spuścić wzrok i pokornie czekać na oblubieńca? A może po prostu nie jest gotowa na związek?
Tytułowe wrzeciono, czółenko i igła - jedyne skarby ubogiej sierotki - licealiści skojarzyli ze współczesnymi narzędziami wyręczającymi nastolatków w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Czarodziejskie przyrządy tkackie i wyuczone zaklęcia sprowadziły królewicza do domu dzieweczki. Dziś za sprawą Facebooka i telefonów komórkowych zawieranie znajomości pozbawione jest podobnych trudów. "Lekcja czytania" w Świdnicy uświadomiła uczestnikom, jak bardzo baśnie są wrośnięte w kulturę, która je wytworzyła.
Maciej Krogel
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr II w Świdnicy