Czas na nowe sojusze
Młode ruchy ekologiczne w Niemczech krytykują nie tylko politykę klimatyczną rządu, ale coraz częściej także Zielonych. Tymczasem partia ta chciałaby w 2021 r. dołączyć do rządzącej koalicji.
Nie tak władze niemieckich Zielonych wyobrażały sobie zakończenie prac nad nowym, czwartym już programem w 40-letniej historii partii. Po serii kilkuset spotkań, na których członkowie ugrupowania – a jest ich dziś ponad 100 tys. – mogli współtworzyć jego kształt, samo jego ogłoszenie musiało odbyć się w miniony weekend w sterylnym studiu filmowym, z udziałem nielicznych liderów.
Epidemia popsuła długo oczekiwane show: nie było licznie zgromadzonych delegatów, świętujących odnowiony program. Jednocześnie epidemia uratowała władze Zielonych przed ostrymi dyskusjami i krytyką ze strony partyjnych dołów. Te coraz częściej domagają się od szefostwa radykalniejszych postulatów w temacie dla partii kluczowym: ochrony klimatu.
W żadnym innym państwie świata partia ekologiczna nie ma tak wysokiego poparcia jak niemieccy Zieloni. Sondaże sugerują, że w...
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Niemcy