Reklama

Ładowanie...

Chiński Mur pełen dziur

29.10.2012
Czyta się kilka minut
„Polskie media wkroczyły w fazę autodestrukcji. Niszczą je sami dziennikarze, zamieniając czwartą władzę w festiwal chciwości i arogancji” – pisała Paulina Wilk. Czy kryzysowi prasy, radia i telewizji winni są wyłącznie pracujący w nich dziennikarze?
D

Dlaczego medialny Titanic nabiera wody? W dotychczasowej dyskusji głos zabrali Paweł Bravo i Wojciech Jagielski.

W czasach mojego dzieciństwa głównym zastosowaniem gazet było wykładanie kosza na śmieci. Nie chciałbym do tego obyczaju wracać. Chciałbym stanąć w obronie dziennikarzy. Ci, którzy znają moją profesję, mogą zauważyć: „ubrał się diabeł w ornat i ogonem wywija”. Ale właśnie z perspektywy public relations zarówno dostrzega się mechanizmy funkcjonujące w mediach, jak też można zachować dystans do ich kondycji w Polsce. Nie chcę polemizować z zasadniczą tezą Pauliny Wilk, iż za kryzys w mediach odpowiedzialny jest dramatyczny spadek jakości zamieszczanych tam treści. Ale nie tylko dziennikarze są odpowiedzialni za to zjawisko, podobnie jak za spóźniający się tramwaj odpowiada nie tylko motorniczy.

SPRZEDAĆ STRONĘ

Gdy...

9679

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]