Byle jakie, ale jest

Choć nikt nie jest zadowolony, wszyscy są zadowoleni: wprawdzie w wersji, która nikogo nie satysfakcjonuje, ale sejm przegłosował ustawę zdrowotną, bez czego od 1 stycznia system opieki medycznej w kraju nie miałby podstawy prawnej.

08.08.2004

Czyta się kilka minut

Nie obyło się bez populizmu (likwidacja przywilejów dla VIP-ów) i ideologii (sprzeciw Ligi Polskich Rodzin oraz pozującej do niedawna na partię centrową Platformy Obywatelskiej wobec refundacji środków antykoncepcyjnych). Na szczęście padły pomysły groźne (np. uznanie możliwości zapożyczania się szpitali w Narodowym Funduszu Zdrowia). Posłowie uparli się też przy rozwiązaniach najpilniejszych (szybkie wprowadzenie w życie przepisów o ratownictwie medycznym). Nie podjęli jednak problemów najistotniejszych (choćby wyceny usług, zmiany zasad opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne - zwłaszcza likwidacji obligatoryjnego korzystania z pośrednictwa ZUS, czy walki z powszechną niemal praktyką leczenia pacjentów z prywatnych praktyk w publicznych szpitalach).

Ustawa bowiem ma jedynie doraźny charakter i - niezależnie od zmian, jakie może wnieść do niej Senat - nie może służyć za podstawę tak oczekiwanej reformy. Dyskusja na ten temat dopiero nas czeka. Chyba że nowy rząd wzorem poprzedników zechce odłożyć trudny problem ad acta.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2004