Balast społeczno-religijny
Balast społeczno-religijny

Informacje prasowe ujmują sprawę prościej, choć formalnie niezbyt precyzyjnie: to Rupert Murdoch nie życzy sobie krępującego szyldu, zamierza bowiem na miejscu Pulsu zbudować coś zupełnie nowego. Dlaczego jednak magnat medialny, którego imperium rozciąga się na wszystkie kontynenty, decyduje dziś o przyszłości telewizji franciszkanów?
Katolicki głos
Dziś mało kto już pamięta, że pierwszym zwiastunem różnorodności na polskim rynku radiowym były stacje kościelne. Gdy wiosną 1989 r., tuż przed wyborami czerwcowymi, Sejm (jeszcze PRL) przyjął ustawę o stosunku Państwa (jeszcze ludowego) do Kościoła katolickiego, zapisano w niej zdanie oznaczające faktycznie koniec partyjno-państwowego monopolu w eterze: "Kościół może zakładać własne stacje radiowe i telewizyjne".
Pierwsze stacje diecezjalne pojawiły się już na...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]