Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Niestety, „Tygodnik” bardzo często przychodzi z tygodniowym opóźnieniem! Nie móc go znaleźć na czas w skrzynce to doświadczenie niemiłe, denerwujące i destabilizujące. Na „TP” bowiem, co winno Was napawać dumą, czeka się z niecierpliwością, żeby nie powiedzieć – z tęsknotą. W obliczu, nie boję się użyć tego słowa, nieszczęścia narodowego, jakie serwuje nam partia PiS rozmontowując państwo, do środowych stresujących wiadomości dochodzi jeszcze ta jedna.
Ludzie starsi, którzy przeżyli traumę wojny, komunę, a teraz kolejną narodową zapaść, mają poharatane nerwy. Mówi się, że co nie zabije, to wzmocni, ale są granice wytrzymałości. Jest ogromna potrzeba, byście chociaż Wy, redakcja „TP”, mieli szacunek do ludzi, żeby Wasi czytelnicy czuli, że mogą na Was liczyć! Wysyłajcie więc, proszę, „Tygodnik” na czas, żeby w środę punktualnie, zgodnie z umową, docierał do skrzynek. Wyjmuje się go z uśmiechem i niesie jak swoistą zdobycz. W naszej rodzinie czytają Was trzy pokolenia i nieraz dokupujemy drugi egzemplarz.
OD WYDAWCY: Droga Pani, z wielką przykrością przeczytałem Pani list, ubolewam, że nasze pismo dociera do Pani z opóźnieniem. Doskonale rozumiem Pani zawiedzenie i rozgoryczenie. W postscriptum napisała Pani: „To nie poczta jest tutaj winna, wiemy, bo mamy o tym informacje!”. Cóż, prawda jest jednak inna. Przez ostatnie kilka miesięcy bardzo pogorszyła się jakość usług świadczonych przez Pocztę Polską S.A. Szczególnym problemem jest dostarczanie przesyłek priorytetowych. Kolejne wydania „TP” drukujemy zawsze w poniedziałki, wczesnym popołudniem, w drukarni koło Warszawy. Tego samego dnia wieczorem przekazujemy Poczcie Polskiej tę część nakładu, która jest przeznaczona do wysyłki naszym Prenumeratorom. Poczta Polska powinna, zgodnie z umową, dostarczyć prenumeratę priorytetową w środę lub najpóźniej w czwartek. W przypadku prenumeraty zwykłej przesyłka powinna dotrzeć najpóźniej w piątek. Dwa tygodnie temu („TP” nr 19) opublikowaliśmy komunikat informujący o problemach z dostarczaniem przesyłek. Pozwalam sobie ten komunikat po raz kolejny przywołać:
„Szanowni Państwo, docierają do nas informacje o nieterminowym dostarczaniu do niektórych naszych Prenumeratorów kolejnych wydań »Tygodnika Powszechnego«. Pragniemy podkreślić, że opóźnienia te nie są wynikiem naszego zaniedbania, a jedynie skutkiem nie w pełni profesjonalnych działań doręczyciela prenumeraty, w tym wypadku pracowników Poczty Polskiej (...) Dokładamy wszelkich starań, by usługa prenumeraty była realizowana zgodnie z Państwa oczekiwaniami. O postępach w egzekwowaniu obiecanych umową warunków dostarczania prenumeraty będziemy Państwa informować na łamach »Tygodnika«. Mamy szczerą nadzieję, że pozostaną Państwo z nami”.
Z wyrazami szacunku i wdzięczności za wieloletnią lekturę „Tygodnika” dla Pani i dla Pani Mamy.
Jacek Ślusarczyk, prezes zarządu „Tygodnika Powszechnego”, dyrektor wydawnictwa