Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Przez długie i pracowite lata swojej wybitnej działalności dał się Ksiądz poznać jako postać nieprzeciętnie mądra, ale też otwarta, kochająca i wybaczająca. Zresztą, cała Redakcja „Tygodnika Powszechnego” określa swoje wartości jako „katolicyzm otwarty”.
I my, we Wrocławiu, również staramy się pielęgnować podobne wartości. W mieście tak różnorodnym pod względem pochodzenia potrafimy się jednoczyć, żyć zgodnie obok siebie i współdziałać. Bo różnimy się po to, by się uzupełniać,
nie zwalczać.
Spośród wielu pięknych myśli, które równie pięknie ubiera Ksiądz w słowa, jedna sentencja zapadła mi w pamięć wyjątkowo. Ta mianowicie, że „wielką jest sztuką dostrzec ułomność w drugim człowieku, a jednocześnie nie traktować go tak, jakby tylko był ułomnością”. W zdaniu tym dostrzegam bezgraniczną roztropność i dobroć Szanownego Księdza.
Choć jest Ksiądz osobą duchowną, to jednocześnie też, a może i nade wszystko, postacią twardo stąpającą po ziemi oraz znającą swój drugi fach – pisarski i dziennikarski. Stąd przekonywanie nas, że pismo może być dobre, słuszne, ciekawe, ale też musi robić wszystko, żeby było czytane. Wasze takie właśnie jest – czytane od deski do deski.
Drogi Księże Adamie!
Pragnę życzyć mnóstwo zdrowia, radości i kolejnych owoców pracy,
którą osobiście jestem od dawna zachwycony.
Jacek Sutryk prezydent Wrocławia