Zmiana, której nie było
Kibicowanie polega na wyszukiwaniu pozytywów i ignorowaniu znaków ostrzegawczych. Na życiu przyszłością i przeszłością - rzadko na byciu w tu i teraz. To stąd ta huśtawka nastrojów, natychmiastowa...
Zmiana, której nie było
Kibicowanie polega na wyszukiwaniu pozytywów i ignorowaniu znaków ostrzegawczych. Na życiu przyszłością i przeszłością - rzadko na byciu w tu i teraz. To stąd ta huśtawka nastrojów, natychmiastowa...
Ładowanie...
Najprościej byłoby schronić się w sarkazm. Zasłonić się ironią. Podać dalej jakiegoś wyjątkowo okrutnego mema. Zarechotać najgłośniej i skrytykować najostrzej. Użyć słów typu „piach” albo „paździerz”. Dołączyć w końcu do chóru tych, co powtarzają, że ta reprezentacja pod tym trenerem była w stanie wygrać jedynie z Andorą. Nade wszystko: znaleźć sobie jakiegoś kozła ofiarnego, najlepiej Krychowiaka, bo nie dość, że zarobił czerwoną kartkę ze Słowakami, to jeszcze jakoś dziwnie się ubiera i ma dziewczynę z Francji. W wersji mniej populistycznej po prostu wyrazić satysfakcję, że Polacy już wyjechali i nareszcie można w pełni cieszyć się tym fantastycznym turniejem. Zwyczajnie odreagować i postarać się zapomnieć. O czym? O tym, że naprawdę się wierzyło.
ROZSZERZONA I ZAKTUALIZOWANA WERSJA TEKSTU DOSTĘPNA NA STRONIE TYGODNIKA POWSZECHNEGO POD TYTUŁEM...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Kup roczny dostęp do strony TygodnikPowszechny.pl i odbierz w prezencie książkę Michała Okońskiego "Światło bramki". Nie czekaj, oferta ograniczona! Sprawdź →
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]