Złoty Pociąg przejechał
Skarb to nie fizyczny przedmiot. To symbol nadziei na to, że los się odmieni, a nasze miejsce na ziemi i sposób życia okażą się wspaniałe i wyjątkowe. Że świat nas doceni i przyzna nam rację. To nie...
Złoty Pociąg przejechał
Skarb to nie fizyczny przedmiot. To symbol nadziei na to, że los się odmieni, a nasze miejsce na ziemi i sposób życia okażą się wspaniałe i wyjątkowe. Że świat nas doceni i przyzna nam rację. To nie...
Ładowanie...
W tym roku Paweł napisał później, bo dopiero 27 czerwca. Poprzednio informacja o skarbie przyszła pod koniec maja, dwa lata temu jeszcze wcześniej, bo przed majowym weekendem. Odkąd trzy lata temu tropiliśmy razem Złoty Pociąg, Paweł fascynuje się fenomenem powracającego co wakacje skarbu widma. To mój druh z Instytutu Kultury Polskiej i na co dzień zajmuje się zupełnie czym innym, ale idea powtarzających się schematów narracyjnych jest bliska jego sercu.
– Złoty Pociąg jest punktualny jak w zegarku! – lubi powtarzać Paweł. To chyba jedyny polski pociąg, który nigdy się nie spóźnia. Chociaż to wcale nie musi być pociąg. W tym roku wyobraźnię poszukiwaczy, turystów i speców od marketingu rozpaliła Bursztynowa Komnata, na której trop natrafiono rzekomo w Mamerkach.
„Na poszukujących Bursztynowej Komnaty wylano dzisiaj kubeł zimnej wody – czytam w artykule podesłanym przez...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]