Reklama

Ładowanie...

Wszystko o mojej macce. Czego uczą nas ośmiornice

18.07.2022
Czyta się kilka minut
Niektórzy twierdzą, że ośmiornice mają dwa mózgi – jeden w głowie, drugi rozproszony w całym ciele. Faktem jest, że ich ramiona wykazują dużą autonomię. I wciąż kryją wiele zagadek.
Wybrzeże Włoch, czerwiec 2016 r. ANDREA IZZOTTI / ADOBE STOCK
C

Co łatwiej kontrolować: sznurek trzymany za jeden koniec czy kij od szczotki? To nieco dziwne pytanie oddaje sedno problemu, z którym muszą zmagać się mózgi kontrolujące ruchy zwierząt. Luźny sznurek będzie wykręcał zawijasy i często nie trafi celu, gdy będziemy chcieli dotknąć jego końcem jakiegoś obiektu. Inaczej z kijem. Jednym sprawnym ruchem możemy nadać tyczce prawidłową trajektorię. Tylko co to wszystko ma wspólnego z mózgiem?

Pomyślmy o tym, jak wykonujemy ruchy. Gdy chcemy sięgnąć po kubek stojący na stoliku, górna część ręki prostuje się w ramieniu, „celując” w stronę kubka. Zaraz za nią w łokciu prostuje się dolna część ręki, dzięki czemu zasięg naszego chwytu wydłuża się i możemy złapać kubek dłonią. Co ważne, ręka prostuje się tylko w kilku miejscach – w stawach ramiennym i łokciowym; nadgarstek i palce wykonują dodatkowy chwytny ruch. Ograniczenie manipulowania...

13606

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]