Reklama

Ładowanie...

Wszyscy jesteśmy ogrami

18.07.2004
Czyta się kilka minut
Dwa dni po premierze. Seans o 20.00. Na sali ani jednego dziecka. Średnia wieku publiczności balansuje w okolicy trzydziestki. Wszystkie miejsca zajęte.
K

Królewna Fiona wyszła za ogra i porzuciła swą powabną postać, aby na zawsze pozostać ogrzycą. Ale oto nadchodzi depesza od rodziców, w której królewska para zaprasza córkę z zięciem do rodzinnego zamku. Shrek początkowo odmawia, ale ulega namowom żony i wkrótce nowożeńcy w swojej odpychającej, zielonej postaci stają naprzeciw Króla i Królowej.

Rodzice Fiony z trudem ukrywają rozczarowanie - ich córka bezpowrotnie utraciła figurę Barbie, na domiar złego towarzyszy jej zielony prostak bez ogłady. Król ma dodatkowy powód do obaw - niegdyś obiecał rękę królewny pyszałkowatemu Księciu z Bajki, którego apodyktyczna mamusia - Wróżka - zamierza wyegzekwować pochopną obietnicę. Pod jej dyktando Król wynajmuje płatnego zabójcę - Kota w Butach i zleca mu zgładzenie Shreka. Ale niechciany zięć w asyście oddanego Osła pokrzyżuje zbrodnicze plany teścia. Za sprawą...

4819

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]