Reklama

Ładowanie...

Wrocław, rok zero

03.05.2013
Czyta się kilka minut
Polacy, Niemcy i Sowieci; pionierzy, szabrownicy i bandyci; rekwizycje, rabunki i morderstwa: w maju 1945 r. stolica Dolnego Śląska była chyba najmniej bezpiecznym miastem w Polsce. Pacyfikacja stolicy „Dzikiego Zachodu” trwała przeszło rok.
Widok na Ostrów Tumski z archikatedrą św. Jana Chrzciciela oraz kościołami Świętego Krzyża i św. Bartłomieja (z lewej). Na pierwszym planie most Lessinga, uszkodzony podczas oblężenia miasta. Wrocław, lata 1945-47 Fot. Stanisław Doktorowicz-Hrebnicki / NAC
K

Kiedy zakończyła się historia Breslau, a zaczęła Wrocławia? 6 maja 1945 roku, gdy skapitulowała załoga niemieckiej „twierdzy”, a do miasta wkroczyli Sowieci? 9 maja, gdy na kamienicy przy ulicy Poniatowskiego członkowie polskiej „czołówki” administracyjnej wywiesili biało-czerwoną flagę? A może w połowie sierpnia tamtego roku, gdy ogłoszono postanowienia konferencji poczdamskiej, przesądzające o przynależności nadodrzańskiego grodu do Polski?
Wydaje się, że pierwszą datą w powojennej historii Wrocławia jako polskiego miasta jest 14 marca 1945 r.: Tego dnia Rząd Tymczasowy – tak się teraz nazywał stworzony przez Stalina w lipcu 1944 r. tzw. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego – mianował bowiem doktora Bolesława Drobnera, działacza Polskiej Partii Socjalistycznej, byłego ministra pracy i opieki społecznej – prezydentem miasta Wrocławia. To, że odpierający ataki Armii Czerwonej...

15550

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]