Trąba i szofar

04.07.2022

Czyta się kilka minut

Kiedy więcej niż jeden zmysł dostarcza do mózgu informację o tym samym obiekcie, wówczas zwielokrotniamy szansę, by ten obiekt wrył się w naszą pamięć. Zgromadzeni pod górą Synaj widzą wiele, jednak kluczowe jest to, co tam słyszą („Słuchaj, Izraelu, nasz Pan jest Bogiem Jedynym...”). Pod koniec dziewiątego rozdziału Księgi Liczb czytamy o tym, jak obłok chwały daje znak wędrującym po pustyni Izraelitom, że powinni zwijać obóz i ruszać dalej. Na początku dziesiątego – Najwyższy nakazuje Mojżeszowi, by sporządził sobie dwie trąby. Wydobyty z nich krótki dźwięk (hebr. terua; w rytuale synagogalnym to seria trzech nut staccato) będzie sygnałem do wymarszu poszczególnych części obozowiska. Przeciągła teki’a zgromadzi określoną populację przed Namiotem Spotkania. Będąc już w Ziemi Obiecanej, Izraelici będą słyszeć trąbienie podczas świąt wymienionych w Kpł 23, w czasie procesji (zob. np. 1 Krn 15, 28) oraz pośród innych dźwięków wydawanych przez orkiestrę akompaniującą wykonawcom świątynnych pieśni pochwalnych (np. Ps 98, 5-6). Odtrąbiony zostanie początek nowego miesiąca i Nowy Rok, obchodzony wg rachuby biblijnej z początkiem siódmego miesiąca. Biblia nazywa go „pamiątką trąbienia” (Kpł 23, 24) oraz „dniem trąbienia” (Lb 29, 1), co rabini zinterpretowali jako ceremonialne dęcie w szofar. Aleksander Gierymski odmalował je jako „Święto trąbek”.

Szofar, sporządzony z rogu koszernego zwierzęcia – byle nie krowy lub byka, by nie przypominał o grzechu złotego cielca – to prawdopodobnie najstarszy używany do dziś instrument dęty. Jego głośny dźwięk dobywający się z gęstego obłoku spowijającego górę Synaj wywołał drżenie u zgromadzonych (zob. Wj 19, 16 oraz 20, 18). Nawet Cylkow tłumaczy go jako „trąbę”. Tymczasem „szofar” można by ewentualnie przetłumaczyć jako „trąbka sygnałowa”. Szofar i trąba (hebr. ­chacocra) to dwa oddzielne instrumenty, które współistniały w Świątyni Jerozolimskiej w różnych konfiguracjach. Przykładowo w Nowy Rok „pierwsze skrzypce” grał znajdujący się pośrodku szofar, flankowany przez trąby. Z kolei w czasie postów to trąby były pośrodku z szofarami po bokach.

Gdybyśmy zapragnęli zobaczyć owe rytualne trąby, wystarczy spojrzeć na łuk tryumfalny Tytusa: zostały na nim przedstawione wśród łupów wynoszonych ze splądrowanej Świątyni. Ponoć można ujrzeć ich współczesne wcielenie podczas mszy papieskich w bazylice św. Piotra. „Szczęsny lud, który zna głos surmy (hebr. terua)” – rzecze psalmista (89, 16), a midrasz pyta: Czy inne ludy też nie znają radosnego dźwięku? Mają wszak przeróżne instrumenty dęte... I odpowiada: ale Izraelici wiedzą, jak zagrać Stwórcy serenadę za pomocą teruy. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jest rabinką. Absolwentka Wydziału Hebraistyki UW, uczyła hebrajskiego m. in. na UW, w WLH im. J. Kuronia i na UMCS-ie w Lublinie, a obecnie w warszawskim Liceum im. Zuzanny Ginczanki. Wydała 2 książki: polsko-hebrajski modlitewnik dla dzieci oraz wzbogacony… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 28/2022