„Tarantella”
„Tarantella”
Średniowieczny traktat "Sertum papale de venesis" z 1362 r. wspomina o tym, że tarantula w momencie ukąszenia śpiewa melodię, którą chory musi potem usłyszeć, by wrócić do zdrowia. Stąd się wzięła tarantela - tradycyjny taniec z południa Włoch, oparty na ludowej wierze w tajemną współzależność muzyki i jadu. Coś w tym jest, bo na albumie Larsa Danielssona oprócz leku na banał muzyki popularnej wyraźnie pobrzmiewa też głos pająka: kuszący miałko sentymentalną, konfekcyjną nastrojowością.
Przy okazji wydanego dwa lata temu "Pasodoble", nagranego przez Danielssona z Leszkiem Możdżerem, można było mieć wątpliwości, czy duet aby nie za mocno celuje w listy przebojów, łudząc ucho muzyką przyjemną, ale błahą i przewidywalną. Na "Tarantelli" dzieje się ciekawiej, także dlatego że skład został powiększony, ale frapująca trąbka Mathiasa Eicka (zmysłowo rozwibrowana w "...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]