Ładowanie...
Szymborska szuka słowa

Ze zdumienia / wstaje potrzeba słów / i oto każdy wiersz / ma na imię Zdumienie” – pisała w 1949 r. Wisława Szymborska, już wtedy, gdy liczyła sobie lat dwadzieścia kilka, odkrywając tajemniczy mechanizm wrażliwości i wyobraźni, pracujący u podstaw poezji. To fragment wiersza „Szycie sztandaru”, przez ponad sześć dekad dostępnego jedynie wytrwałym odkrywcom starych gazet, dziś zaś trafiającego do księgarń wraz z tomem „Czarna piosenka”.
Zbiór miał się ukazać na początku lat 50., do czego nie doszło, czy to z powodu coraz większej ideologicznej presji władz, budujących zręby polskiego socrealizmu, czy po prostu niezadowolenia, niepewności samej autorki. Zaginął, by w roku 1970 zostać zrekonstruowany przez Adama Włodka (byłego już męża Szymborskiej). Następnie spoczął w szufladzie poetki, która najwyraźniej nie chciała go ogłaszać.
Trudno nie pomyśleć o tym, jak...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]