Ładowanie...
W pewnym wieku. Rozmowa z Andrzejem Franaszkiem

MONIKA OCHĘDOWSKA: Jako biograf nie ukrywasz czułości wobec swoich bohaterów: Herberta, Miłosza, niedługo Czapskiego. Lubisz słowo „czułość”?
ANDRZEJ FRANASZEK: Bardzo je lubię, dość często używam, w miarę swych możliwości staram się je również – by tak rzec – praktykować. Ale wiele lat temu zapadła mi w serce fraza Czesława Miłosza o francuskim odpowiedniku „czułości”, czyli o słowie tendresse. Miłosz pisał, że „kiedy ściska w gardle, dlatego, że istota, na którą patrzę, jest tak bardzo krucha, ranliwa, śmiertelna, wtedy tendresse”. Taki stan w sobie odkrywamy może zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy nieco starsi. Choćby kiedy spotykamy dawno niewidzianego przyjaciela, uświadamiamy sobie, jak się zmienił, i wzruszamy tą zmianą, cieleśnie wręcz czując wspólny los ludzi żłobionych przez czas, zmierzających ku śmierci. Albo kiedy dojrzewamy do...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]