Ładowanie...
Śmieszy, tumani, przestrasza
Podczas grudniowej konferencji prasowej właściciela księgarni, w jej pomieszczeniach nie było książek, którymi zajmowała się prokuratura. Roman Dybowski twierdził, że nie sprzedaje ich od półtora roku. Sygnatariusze listu otwartego (m.in. prezes warszawskiego KIK Piotr Cywiński) widzieli je jeszcze jesienią 2003. O okolicznościach “przemeblowań" w ofercie “Antyku" wiele mówi reportaż Polsatu wyemitowany pod koniec grudnia. Reporter tej stacji, Adam Bogoryja-Zakrzewski, zwrócił się do Dybowskiego z prośbą o zgodę na filmowanie. Zanim ją otrzymał, udał się na Plac Grzybowski z ukrytą kamerą. Zarejestrował m.in. antyżydowskie karykatury na ścianach (rysunek czytającego gazetę Murzyna z komentarzem: “To jak u Kalego: Jak zabić Żyda, to źle. Jak Żyd zabić, to walka z antysemityzmem") i publikację z wulgarnym rysunkiem antygejowskim na okładce. Po uzyskaniu zgody na zdjęcia zastał...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]