Reklama

Ładowanie...

Śmierć na żywo. Zarejestrowano pracę mózgu umierającego człowieka

15.04.2022
Czyta się kilka minut
Wyniki sugerują, że ostatnie chwile pacjenta mogły być wypełnione złożonymi przeżyciami.
PIXABAY/PatrizioYoga
O

Osiemdziesięciosiedmioletni mężczyzna zostaje przyjęty na ostry dyżur po tym, jak upadł i stracił przytomność. Lekarze stwierdzają śpiączkę, a dzięki rezonansowi magnetycznemu mózgu lokalizują podtwardówkowe krwiaki, które następnie usuwają chirurgicznie. Jednak stan pacjenta pogarsza się raptownie i wkrótce umiera on z powodu zatrzymania akcji serca. Dzieje się to, gdy mężczyzna wciąż podłączony jest do elektroencefalografu (EEG), nieprzerwanie mierzącego aktywność jego mózgu. W taki oto sposób międzynarodowy zespół neurologów kierowany przez Raula Vicente z Uniwersytetu w Tartu dostał w swoje ręce najbardziej drobiazgowy jak dotąd zapis aktywności mózgu z pogranicza życia i śmierci.

Z wyników zaprezentowanych niedawno w czasopiśmie „Frontiers in Aging Neuroscience” trudno wyciągać uniwersalne wnioski, ponieważ mówimy wyłącznie o obserwacji jednego pacjenta z uszkodzonym...

3421

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + KFF VOD 10
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10

Dostęp roczny + KFF VOD 10
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet KFF VOD 10 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]