Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Na szczęście są sprawy poniekąd powiązane z tamtymi, w których możemy zrobić coś jeszcze. W miniony weekend podczas redakcyjnego spływu sprzątaliśmy rzekę: 13 kajaków, 20 kilometrów meandrującej Nidy, 7 godzin na wodzie, a przy okazji kilkadziesiąt kilo butelek, wiader, worków, obuwia i szmat. Dziękujemy Zarządowi Zieleni Miejskiej w Krakowie, który wypożyczył nam sprzęt; wójtowi gminy Sobków, który na wieść o akcji zapowiedział sprzątanie nabrzeży; i przewodniczącemu rady gminy, który przyjechał po to, co wyłowiliśmy. Ponieważ po drodze widzieliśmy dżipa z hasłem „Śmierć wrogom ojczyzny”, naszym zawołaniem było „Śmieć wrogiem ojczyzny”. ©(P)