Sklep mięsny

Prezes Prawa i Sprawiedliwości znowu pobudził zbiorową wyobraźnię. Ledwie wspomniał, że coś wie o Radosławie Sikorskim (ale nie powie), a już naokoło pełno rozważań o hakach.

23.02.2010

Czyta się kilka minut

Na pierwszej stronie "Gazety Wyborczej" z 19 lutego wielki tytuł "Czy wrócą haki z WSI". Znaku zapytania nie ma, bo jasne, że wrócą. Z WSI albo z innego źródła. Gdyby ktoś miał co do tego wątpliwości, powinien przeczytać początek felietonu Roberta Mazurka ("Rzeczpospolita" z tego samego dnia, strona druga): "Tak, jestem zwolennikiem haków. I brudnej kampanii". Cenię szczerość.

Tytuł dzieła Mazurka: "Rozbratel z Sikorskiego". Tę krwistą metaforę uzasadnia jedno ze zdań felietonisty; głosi ono, że bardziej od haków interesuje go mięso, "które na nich zawiśnie". A najważniejsza dla niego, jak czytamy w zakończeniu, jest prawda. Oczywiście: prawda to haki plus mięso.

Jednym ze źródeł mięsnej (a dokładniej: hakowo-mięsnej) wyobraźni felietonisty "Rzepy" są zapewne wspomnienia z dzieciństwa, spędzonego w PRL. Oczyma duszy widzę małego, głodnego Mazurka w sklepie mięsnym, wpatrzonego w nagie haki.

Ważniejsze od dziecinnych wspomnień są jednak dorosłe lektury. Jak ktoś się naczyta o wieszaniu i masakrze utrwalającej narodową świadomość, to śnią mu się haki, a na nich rozbratel z tego czy innego polityka. Wielka, jak widać, jest moc poetów.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 09/2010