Ładowanie...
Skarbona i złotówa

Na ulicach Radomia pojawiła się przed kilku dniami pierwsza taksówka. Jest to piękny w linii, nowoczesny wóz koloru seledynowego ze srebrem. (...) Taksówka ma ogromne powodzenie i nie można jej nigdy dopaść na żadnym postoju, ciągle bowiem jest w ruchu” – zachwycało się „Życie Radomskie” w 1947 r. Z biegiem lat taksówek przybywało, ale zawsze było ich za mało. W świecie na opak, jakim był PRL, postoje taxi stały się de facto postojami pasażerów wyczekujących, aż zjawi się jakaś zbłąkana taksówka. Do taksówkarza zwanego taksiarzem lub taryfiarzem szybko przylgnęło też określenie „złotówa”. Na długo przed „Zmiennikami” pojawią się w tym środowisku absurdy „jak z Barei”, toteż chętnie będzie ono portretowane w kinematografii.
„Zaraz po pierwszym trudniej w Warszawie o taksówkę niż o dziewczynę” – żali się nowo poznanej dziewczynie pan Wołodyjowski w „Niewinnych...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]