Ręka w rękę

"Mam 5 lat. Spędziłam 10 dni i nocy w przedszkolu, bo rodzice pojechali na zagraniczną wycieczkę. Dziadkowie pracują, ale przez ten czas odwiedzali mnie wieczorami..."

31.05.2011

Czyta się kilka minut

Myślę o tej sytuacji, zaczerpniętej z reportażu Konrada Piskały, ze ściśniętym sercem. Tak, rozumiem, że nie musiała przynieść dziecku niezaleczonej traumy, że mógł być w niej odcień przygody, że podejmowanie decyzji nie jest proste. Ale mam nadzieję, że dokonując podobnego wyboru, potrafiłbym zrezygnować z siebie.

To oczywiście zdarzenie dość krańcowe, choć rozwój przedszkoli całodobowych wskazuje na szersze społeczne zjawisko. Łatwo wskazać przyczyny: pracujemy więcej, migrujemy między miastami, tracąc rodzinne "zaplecze", nasi rodzice zwykle nie są jeszcze emerytami, coraz więcej pośród nas rodziców samotnych, którzy muszą radzić sobie także z własnym życiem, nie tylko z potrzebami dziecka. A co dopiero, gdy z powodu zwyczajnej biedy - pisze o tym

Przemysław Wilczyński - szukamy pracy o setki kilometrów od domu?

Nie można ignorować tych okoliczności, łatwo osądzając dzisiejszych rodziców. Innych, ale też samych siebie, bo nieraz i w zwykłej codzienności mało mamy czasu i uwagi dla naszych dzieci. A jednak przed Dniem Dziecka powinniśmy zapytać: czy czasem nie zbyt łatwo pozwalamy sobie na zapomnienie? Czy nie jesteśmy zbyt przywiązani do własnej, egoistycznej dziecinności? Czy nie myślimy zbyt dużo o samych sobie? Czy potrafimy słuchać tego, co chcą nam powiedzieć nasze dzieci?

Obraz dziecka zbłąkanego w mrocznym lesie... Na okładce "Tygodnika", w pamięci kultury, w zbiorowej nieświadomości. W wierszu Czesława Miłosza zgubione rodzeństwo odnajduje ojciec, strach i ciemność przemijają, bo przecież "już w wodę świt na szczudłach wchodzi / I dzwoniąc toczy się słoneczna kula". Musimy dawać naszym dzieciom wolność, pozwalać na samodzielność, nie trzymać cały czas za rękę.

Ale wolność nie może zmienić się w opuszczenie.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Ur. 1971 r. Krytyk literacki, pracownik Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, sekretarz Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta, wieloletni redaktor „Tygodnika Powszechnego”. Autor książki „Miłosz. Biografia” (Wydawnictwo Znak,… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 23/2011