Reklama

Ładowanie...

Rady często funkcjonują dla samych rad

05.08.2014
Czyta się kilka minut
„Zurzędniczałe” rady nie są w stanie kreatywnie współtworzyć lokalnej polityki – społecznej, gospodarczej, jakiejkolwiek.
K

Krzysztof Wójcik: Sprawdzili Państwo kilka tysięcy oświadczeń majątkowych samorządowców. Co z tej kwerendy wynika?
Grzegorz Makowski: Przeanalizowaliśmy blisko 9 tys. oświadczeń. Badanie było przeprowadzone na reprezentatywnej próbie 476 samorządów wszystkich szczebli, włączając Warszawę. Zrobiliśmy studia przypadków w 11 miejscach w kraju. Wniosek jest m.in. taki, że w gminach 30 proc. radnych to pracownicy sektora publicznego. W powiatach i w województwach to blisko 50 proc. radnych. Wielu z nich jest po prostu pracownikami urzędów państwowych lub pracuje bezpośrednio w administracji samorządowej (np. w sąsiedniej gminie).
Takie rady gorzej pracują?
Hipoteza jest taka, że tam, gdzie rady są zdominowane przez urzędników, samorządy mają niższą efektywność niż te, w których są bardziej zróżnicowane; gdzie radnymi są...

4482

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny + karnet filmowy
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp roczny + karnet filmowy
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]