Ładowanie...
Pożegnania z kiczem
Centralną postacią sytuacji z okolic bramy miejskiej w Nain jest matka zmarłego. Jezus reaguje na jej łzy i do niej kieruje słowa pociechy: "Nie płacz". Po latach św. Łukasz zwróci w swym opisie uwagę, że matka była wdową, syn zaś jedynakiem. Na uwagę zasługują też słowa: "oddał go jego matce". Zdaje się w nich dźwięczeć zapowiedź Golgoty, kiedy to umiłowany uczeń zostanie oddany samotnej Wdowie - matce skazanego na śmierć Jedynaka.
Odcień optymizmu całej sceny wyraża się w tym, że Jezus wyprzedza ludzkie prośby i uprzedzająco reaguje na dostrzegane przejawy bólu. Zanim wdowa zdążyła Mu cokolwiek szepnąć o swej tragedii, On natychmiast dostrzegł jej łzy, zareagował słowami pociechy, przywrócił syna do życia. Na dodatek wszystko to dokonało się w gwarnym punkcie miasta, przy bramie wejściowej, gdzie podczas pogrzebu musiał panować szczególny zgiełk. Chrystus...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]