Potrzeba POdpórki

Czasem i z grzechu rodzi się coś dobrego. Czy z rządem Marka Belki będzie podobnie? Przecież poparcie dla rządu nie wynikało z czystych intencji - posłowie, którzy głosowali za wotum zaufania dla premiera, nie głosowali ani na Belkę, ani na jego program. Głosowali na siebie. A ci, którzy oddali głosy przeciw rządowi, zrobili to upewniwszy się (może z wyjątkiem Samoobrony), że ich głosy nie przyspieszą wyborów.

04.07.2004

Czyta się kilka minut

Na dobrą sprawę ten rząd nie powinien powstać. Nie ma już poparcia społecznego, które miał przed pierwszym głosowaniem, a chwiejna sejmowa większość - utracona już kilkadziesiąt minut później - składa się ze skompromitowanych ugrupowań: SLD, SdPl, UP i FKP. Co gorsza, starając się o poparcie SdPl, Belka powyrywał programowi Jerzego Hausnera ostatnie pazury.

Z drugiej strony, ten rząd nie ma wiele do stracenia. Dzięki temu możliwy był kompromis w sprawie europejskiej konstytucji, a jeśli premierowi starczy determinacji, pojawi się nadzieja na kilka istotnych reform. Mogą one budzić sprzeciw w SLD-UP-SdPl. Tym większego znaczenia nabiera postawa Platformy Obywatelskiej. “Będzie pan stale ustępował i przedstawiał to jako sukces" - ganiła premiera w piątek Zyta Gilowska z PO. Partia ta - szykująca się do przejęcia władzy - cynicznie atakuje Belkę w myśl filozofii: im gorzej, tym lepiej. Jeśli PO nie porzuci tej taktyki i nie będzie wspierać racjonalnych propozycji rządu, premier faktycznie zacznie ustępować np. etatystycznym zapędom SdPl. Wtedy nie będzie mowy o niczyim sukcesie, a porażkę poniosą podatnicy, w niby których imieniu Platforma tak gorliwie występuje.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 27/2004